Jednym z głównych europejskich problemów są manipulacje przy systemie SCR* (selektywnej redukcji katalitycznej) za pomocą emulatorów AdBlue. System ten umożliwia samochodom o niskiej klasie emisji spalin spełnianie surowych standardów Euro-4, 5 i 6, przez co pojazdy te płacą niskie stawki za przejazd.
Przyczyną manipulacji przy SCR są duże wydatki eksploatacyjne i awaryjność samego systemu, którego koszt to około 11,2 tysiąca dolarów, a późniejsze ciągłe naprawy są nieproporcjonalne. Awarie systemu zdarzają się bardzo często. Z plagą oszustw w użytkowaniu systemu postanowili walczyć Duńczycy, którzy zaostrzyli mandaty za takie działania. Przewoźnikowi, który używa do transportu ciężarówki emulatora AdBlue, grozi kara w wysokości do 65 tysięcy duńskich koron (21 tysięcy dolarów). Z kolei kierowca ukarany zostanie mandatem w wysokości dо 32,5 tysiąca duńskich koron (10,5 tysiąca dolarów).