1 listopada tego roku zacznie obowiązywać przepis nakazujący stróżom prawa w strefie Schengen wypisywanie mandatów w ojczystym języku łamiącego prawo drogowe – informuje agencja Interfax.
Od tego dnia, jeśli podróżujący kierowca naruszy przepisy drogowe w Belgii i otrzyma mandat w języku niderlandzkim, którego nie rozumie, to – zgodnie z przepisem – nie musi uiszczać opłaty.
Jak pisze Interfax, chodzi głównie o kierowców przekraczającyh prędkość. Mandat taki powienien być wypisany w języku zrozumiałym dla kierowcy, inaczej będzie nieprawomocny.
(„interfax.ru”, ps;GK/Onet.pl)