Strona główna Aktualności Dnia Państwo nie wzbogaci się na kierowcach

Państwo nie wzbogaci się na kierowcach

831
0
No Ratings Information Message

imagesW tegorocznym budżecie państwa zakładany zysk z mandatów z fotoradarów ma wynieść 1,5 mld zł. Tymczasem do końca marca na konto wpłynęło „zaledwie” 22 mln złotych – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”.

 Wiele kontrowersji wzbudził kilka miesięcy temu zapisany w budżecie państwa przychód z fotoradarowych mandatów. Miał on bowiem wynieść aż 1,5 mld złotych, co spotkało się z ogromną falą krytyki.
Tymczasem, jak podaje „DGP”, po pierwszym kwartale tego roku GITD wystawił mandaty na sumę nieco ponad 22 mln złotych. Podobne niedoszacowanie miało miejsce w roku ubiegłym, kiedy z zakładanych pierwotnie 1,2 mld złotych do budżetu wpłynęło zaledwie około 30 mln zł.

Według „Dziennika Gazety Prawnej” przyczyna leży w tym, że aż co trzecie zdjęcie jest niewyraźne i ląduje w koszu. Poza tym kierowcy sięgają do coraz bardziej wyrafinowanych metod na uniknięcie kary, a obcokrajowcy są wciąż bezkarni, jeśli chodzi o mandat z fotoradaru.

Czy niedługo to się zmieni? Zapewne tak. Rząd wspólnie z policją już planują drastyczne podwyżki mandatów. Mówi się, że największe kary wynosić mają 2 tys. złotych, a nie jak obecnie – 500 zł.

Co więcej, las fotoradarów przy polskich drogach ciągle rośnie, przybywa także oznakowanych i nieoznakowanych radiowozów, a służby odpowiadające za wyłapywanie piratów uciekają się do przeróżnych sposobów. Niedawno pisaliśmy na przykład o pojazdach Inspekcji Transportu Drogowego, które pomalowane na żółto wyglądają jak auta pomocy drogowej. Tymczasem, stojąc na poboczach, robią „tajne” zdjęcia przejeżdżającym z nadmierną prędkością kierowcom.

Z drugiej strony, niskie dochody z mandatów, mimo zaostrzonych i wzmożonych kontroli, mogą mieć swoją przyczynę w coraz większej świadomości samych kierowców i bardziej rozważnej jeździe. Organizowane są akcje społeczne, jak opisywana przez nas wielokrotnie inicjatywa „Pieprz radary”, której organizatorzy nawołują do jazdy zgodnej z przepisami tak, by plany „zarobienia” na kierowcach 1,5 mld zł spaliły na panewce.

Gdyby jeszcze niskie dochody Skarbu Państwa z tytułu mandatów szły w parze ze spadkiem liczby ofiar na drogach, byłoby idealnie. Tymczasem, jak pisaliśmy niedawno, miniony długi majowy weekend pochłonął 77 ofiar, przy czym w roku minionym tych ofiar było aż o 12 mniej…

ms / Onet, Dziennik Gazeta Prawna

Oceń artykuł

Poprzedni artykułCeny paliw po długim weekendzie
Następny artykułZ policją jeszcze nikt nie wygrał? To się zmieni!