Wprowadzenie takiego ograniczenia planowane jest we Francji do 2040 roku. Nowy program subsydiów, którego celem jest zachęcenie obywateli do rezygnacji z takich samochodów, jest obecnie opracowywany przez rząd.
W pierwszej kolejności na wsparcie państwa będą mogły liczyć osoby, które zrezygnują z samochodów diesla sprzed 1997 roku i benzynowych – do 2001 roku produkcji. Już od kilka lat we Francji trwa walka ze starymi samochodami, które szkodzą środowisku. Samochody z silnikiem diesla wyprodukowanym przed 2000 roku nie mogą przejeżdżać przez centralne rejony Paryża.
W trosce o środowisku we Francji wprowadzono ponadto obowiązek posiadania winiety ekologicznej o nazwie Crit‘Air. Działanie ma na celu zmniejszenie poziomu spalin i zanieczyszczeń powietrza oraz stopniowe wyeliminowanie starych pojazdów zanieczyszczających środowisko. Obowiązek posiadania winiety został wprowadzony 1.07.2016. Od 1.11.2016 nastąpiło to w gminie Grenoble, a od 12.12.2016 w regionie Lyon. Od 1.04.2017 obowiązuje również w przypadku pojazdów niezarejestrowanych na terenie Francji.
Tak, słusznie słusznie, Francuzi jeszcze powinni zakazać latania samolotami i statkami oraz okrętami wojennymi bo też kopcą….no i pociądami spalinowymi i elektrycznymi bo energia elektryczna jest z energii jądrowej i węgla. Biedni Francuzi, zostaną zajęci w 2040 roku w 3 dni bo czołgi też są napędzane dieslami. Ale spokojnie spokojnie…do tego czasu Francja będzie już państwem islamskim i arabowie cofną tą koncepcję bo gdzieś muszą sprzedawać własną ropę…czyli sami sobie będą sprzedawać. Bieeedna ta Francja.