Trwają prace nad nowelizacją ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym. Projekt nowelizacji przygotowało Ministerstwo Rozwoju. Zgodnie z nim miasta do 200 tys. będą mogły ustanowić strefy płatnego parkowania, w którym cena za godzinę postoju będzie trzykrotnie wyższa niż w zwykłej strefie. Dodatkowo będą mogły one pobierać opłaty za parkowanie w ciągu całego tygodnia, a nie tylko w dni robocze.
Strefy płatnego parkowania będą mogły obowiązywać w miastach powyżej 100 tys. osób. Oznacza to, że płatne parkingi będą nie w 16 miastach jak do tej pory, ale w 39. Jak wyjaśnia resort, niniejsze zmiany mają umożliwić wydzielenie droższej sfery w ścisłym centrum miasta lub dzielnicy z gęstą zabudową oraz dużym ruchem samochodów.
Do tej pory kierowcy w takim miejscach za pierwszą godzinę płacili 3 zł. Zgodnie z nowymi przepisami stawka za parkowanie będzie powiązana z pensjami minimalnymi. Oznacza to, że koszt pierwszej godziny nie będzie mógł przekroczyć 0,15% pensji minimalnej, czyli będzie wynosił ok. 3 zł – w normalnej strefie. Prawie trzykrotnie więcej zapłacą kierowcy, którzy zdecydują się na parking w centrum – ok. 9 zł, czyli 0,45% pensji minimalnej. Za przekroczenie opłaconego czasu parkowania kara wynosiła 50 zł. Projekt przewiduje jednak zmiany także w tym obszarze podnosząc karę do 200 zł.
Prawdopodobnie przepisy mają zacząć obowiązywać od przyszłego roku.
