Specjaliści portalu Korkowo.pl w swoim najnowszym badaniu postanowili sprawdzić, jak wyglądają dojazdy do czterech najpopularniejszych miejscowości turystycznych w polskich górach: Szczawnicy, Zakopanego, Bukowiny Tatrzańskiej oraz Wisły.
Trasy te (szczególnie legendarna Zakopianka) słyną z ogromnych korków i długiego oczekiwania w wężyku samochodów. Czy w tym roku coś się zmieniło? W badaniu pod lupę wzięto cztery trasy: DW696 Zabrzeż – Szczawnica, DK47 Nowy Targ – Zakopane, DK49 Nowy Targ – Bukowina Tatrzańska oraz DW942 Bielsko-Biała – Wisła.
Zakopianka wciąż najwolniejsza
Z badania wynika, że niezmiennie najwolniejszą trasą jest Zakopianka. W trakcie całego dania (badanie obejmowało godziny od 8 do 21) średnia prędkość na odcinku Nowy Targ – Zakopane wynosi niecałe 45 km/h. Niewiele szybciej poruszają się kierowcy, którzy zdecydowali się spędzić zimowe wakacje w Bukowinie Tatrzańskiej – oni pojadą niecałe 48 km/h. Lepiej sytuacja wygląda na trasach do Wisły i Szczawnicy, gdzie średnie prędkości wynoszą około 53 km/h.
Godziny szczytu nie tylko w miastach
Okazuje się, że zjawisko godzin szczytu obecne jest również na trasach turystycznych, a nie tylko w miastach. W ciągu dnia najwolniej pojedzie się w okolicy 15 – 16, a najszybciej przed 19.
Wyjątek stanowi dojazd do Wisły – na tej trasie najwolniej poruszają się kierowcy między godziną 12 a 13, kiedy prędkość wynosi 49 km/h.
Źródło: korkowo.pl