Do końca tego roku sieć płatnych dróg, objętych system ViaToll, zwiększy się w Polsce o kolejne ok. 460 km. Do płatnych tras dołączą m.in. fragmenty autostrad A1, A2 oraz A4. Po rozszerzeniu sieć dróg objętych e-mytem wyniesie prawie 2 700 km.
Jak poinformowała w środę na konferencji prasowej w Rzeszowie rzeczniczka prasowa projektu ViaToll Dorota Prochowicz, ok. 340 km dróg zostanie objętych e-mytem od 31 października, a kolejne 120 km od 1 grudnia. – Będzie to już czwarte i piąte w historii funkcjonowania systemu rozszerzenie sieci dróg objętych ViaToll – dodała.
Od 31 października kierowcy będą musieli płacić za przejazd m.in. autostradą A1 na odcinku Kowal – Kutno wschód, autostradą A2 Łódź północ – Konotopa oraz za przejazd obwodnicą Mińska Mazowieckiego. Płatne będą również fragmenty A4: Targowisko (dawniej węzeł Szarów) – Tarnów północ oraz autostradowa obwodnica Rzeszowa. Systemem ViaToll objęte będą też odcinki dróg ekspresowych: S5 Gniezno południe – skrzyżowanie z drogą powiatową nr 2440P, S7 Gdańsk południe – Żuławy zachód, S7 Pasłęk północ – Miłomłyn południe, S7 Olsztynek zachód – Raczki, S8 obwodnice – Zambrowa i Wiśniewa oraz S11 Poznań zachód – Poznań Tarnowo Podgórne.
Natomiast 1 grudnia e-mytem zostanie objętych koło 120 kilometrów, wśród których znajdą się odcinki dróg ekspresowych: S2 Konotopa – Puławska, S3 Międzyrzecz południe – Sulechów, S7: Kielce północ – Kielce południe, S17 Kurów zachód – Jastków, S17: Lublin Felin – Piaski wschód, S79: Warszawa Lotnisko – Marynarska.
Prochowicz dodała, że wpływy do Krajowego Funduszy Drogowego od początku istnienia systemu wynoszą prawie 2,2 mld zł. – Ostatnie dwa miesiące są pod tym względem rekordowe. Tylko wpływy za wrzesień do KFD wyniosły ponad 107 mln zł. Najbardziej dochodowe drogi to A4, S8 i A2 – zaznaczyła rzeczniczka. Obecnie w systemie zarejestrowanych jest ponad 770 000 pojazdów. Ponad 60 proc. użytkowników ViaToll stanowią osoby i firmy z Polski. Najwięcej samochodów z zagranicy zarejestrowanych w systemie ViaToll pochodzi z Niemiec, Litwy, Rosji i Czech.
Prochowicz podkreśliła, że jednym z efektów działania od ponad dwóch lat e-myta jest poprawa jakości powietrza w Polsce. – Prawie 50 proc. pojazdów w Polsce spełnia najbardziej wyśrubowane normy ekologiczne, czyli jest to klasa normy Euro 4 i wyżej. Gdy nie było systemu przewoźnicy z zagranicy kierowali do Polski najstarsze pojazdy, a teraz, kiedy wysokość opłaty zależy też od norm spalin, jakie spełnia auto, przewoźnicy kierują do Polski swoje najlepsze pojazdy – powiedziała.
System elektronicznego poboru opłat ViaToll działa od 3 lipca 2011 r. – w początkowej fazie obejmował ok. 1565 km dróg krajowych, ekspresowych i autostrad zarządzanych przez GDDKiA. Opłaty pobierane są od pojazdów o dopuszczalnej masie powyżej 3,5 t oraz od autobusów niezależnie od ich wagi. W dni robocze system generuje średnio 3 mln zł, które trafiają do Krajowego Funduszu Drogowego.
PAP/wp.pl
