Jazda bez karty kierowcy. Tak poruszał się kierowca wykonujący okazjonalny przewóz osób na trasie Oświęcim Muzeum Auschwitz – Kraków. Do kontroli doszło 28 stycznia br. Kierowca przewoził 15 osób.
Jazda bez karty kierowcy
W toku analizy plików zawartych w tachografie cyfrowym i a karcie kierowcy okazało się, że przewóz wykonywany jest bez używania karty kierowcy w tachografie cyfrowym. Celem było ukrycie rzeczywistego czasu jazdy.
„Nierejestrowanie aktywności kierowcy ma bezpośredni wpływ na stwarzanie zagrożenia w bezpieczeństwie podróżnych, jak również innych uczestników ruchu drogowego” – przypomina GITD.
Postępowanie administracyjne zagrożone karą 8000 zł zostało wszczęte wobec przewoźnika.