Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju lada dzień zakończy konsultacje projektu Planu Budowy Dróg Krajowych do 2023 roku. O ile zupełnie nie wiadomo, czy w świetle planu powstanie kolejny odcinek trasy szybkiego ruchu na wschód od obwodnicy Mińska Mazowieckiego, o tyle brakujący odcinek między planowanym węzłem Lubelska a zachodnim krańcem obwodnicy Mińska zdaje się być pewniakiem.
W tej chwili trwają prace projektowe odcinka, którego w tej chwili na mapie A2 brakuje. Planowany termin zakończenia prac projektowych to czwarty kwartał tego roku – wyjaśnia Jan Krynicki, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Ten odcinek będzie podzielony na dwa mniejsze: pierwszy od węzła Lubelska do miejscowości Konik – o długości 5,6 km. W tym przypadku planujemy, aby w drugim kwartale 2016 r. rozpocząć postępowanie przetargowe i wyłonić wykonawcę – tak aby można było puścić ruch tym odcinkiem przed końcem 2019 r. – wyjaśnia rzecznik GDDKiA.
Kolejny odcinek – od miejscowości Konik do obwodnicy Mińska ma powstać nieco później. Postępowanie przetargowe ma zostać ogłoszone w III kwartale 2016 r., a trasa miałaby zostać przekazana do użytkowania w połowie roku 2020.
– To zależy jeszcze oczywiście od wielu czynników, jak np. czas postępowania przetargowego, odwołania, większej liczby zapytań itd., jednak takie terminy wstępnie przewidujemy. Zadania będą realizowane w trybie Projektuj i Buduj, a zatem rozwiązania technologiczne zostaną uszczegółowione przez wykonawców – dodał rzecznik GDDKiA.
Planowany odcinek będzie najprawdopodobniej drogą ekspresową, która przejmie część ruchu z drogi krajowej nr 2. Droga powstanie na odcinku między dzisiejszym zachodnim krańcem autostradowej obwodnicy Mińska Mazowieckiego a planowanym węzłem Lubelska, będącym częścią Południowej Obwodnicy Warszawy. Kilka dni temu GDDKiA otworzyła oferty w przetargu na fragment POW między węzłami Wał Miedzeszyński i Lubelska. Inwestycję chcą zrealizować trzy firmy.
Źródło: rynekinfrastruktury.pl