Czy do krakowskiej straży miejskiej wraca stare, czyli wypisywanie mandatów i grzywien na akord ? Możliwe, gdyż lutowe statystyki strażników są wręcz alarmujące. Znów wracają też podejrzenia, że niektórzy naczelnicy nakazują swoim podwładnym wyrabianie norm mandatowych.
Liczby nie kłamią. Tylko w lutym strażnicy wypisali niemal 600 mandatów więcej niż w styczniu tego roku. To jednak nie koniec!
O niemal 400 blokad więcej, założyli strażnicy na kołach samochodów w Krakowie. Czy to tylko przypadek? Wielu mieszkańców obawia się, że jednak nie.
W Nowej Hucie, komendant straży Adam Młot, sprawdza, czy tamtejsi strażnicy nie wypisywali mandatów na akord, tylko po to, by wyrobić normę.
Wczoraj opisywaliśmy też niepokojącą sytuację na Wzgórzach Krzesławickich, gdzie mimo umiejscowienia jednej z komend, szerzy się wandalizm i bałagan. Mamy nadzieję, że zapewnienia szefostwa straży, iż wpisywanie mandatów na akord to już przeszłość, są szczere. Fakt będzie tego pilnować.
Fakt.pl/Onet.pl
