W końcu! Na autostradzie bez stania na bramkach, chociaż na razie pilotażowo… Brzmi jak bajka: podjeżdżamy do bramki, tam system skanuje, odczytuje i rozpoznaje naszą rejestrację pojazdu, a następnie sam, automatycznie pobiera opłatę z naszej karty kredytowej! Na razie pilotażowo, ale gdy system się sprawdzi, może zostać wprowadzony na wszystkich bramkach: w całym kraju, na wszystkich autostradach.
W końcu! Na autostradzie bez stania na bramkach, chociaż na razie pilotażowo…
Każdy z nas zna ten widok: lato, autostrada i tłumy aut pełne urlopowiczów, ciągnących z całej Polski nad Bałtyk, w góry czy Mazury… Wszyscy oczywiście w niekończących się korkach i to praktycznie przed wszystkimi bramkami. Problem wydolności polskich autostrad znany jest od lat, niestety żadnemu obozowi władzy, ani żadnemu zarządcy autostrady nie udało się tego problemu dotychczas rozwiązać.
Obserwując uważnie ruch na polskich autostradach dojść można do wniosku, że to nie same autostrady są problemem, ale bramki, pomiędzy nimi ruch odbywa się dość płynnie z wyjątkiem zdarzeń drogowych, takich jak na przykład wypadki. Prawdziwe apogeum niewydolności, notowane głównie na naszej trasie bursztynowej, to właśnie oczekiwanie na możliwość dokonania opłaty na bramkach. Czy właśnie jesteśmy świadkami końca bramek, jakie znamy?
Krok pierwszy: pobierz aplikację
Aby skorzystać z przełomowego systemu należy zacząć od pobrania aplikacji na smartfona. Aplikacja jest bezpłatna, pobierzesz ją w App Store (wersja dla iPhonów) lub w Google Play.
Krok drugi: zarejestruj się w aplikacji
Przed nami drugi, najtrudniejszy ale i ostatni krok do korzystania z autostrady bez zatrzymywania się do opłat! Po pobraniu aplikacji musisz zarejestrować w niej swój pojazd, którym planujesz poruszać się po autostradzie. Dwie kluczowe informacje, jakie należy prawidłowo podać w aplikacji to rodzaj pojazdu z jego numerem rejestracyjnym oraz dane karty kredytowej, z której chcesz, aby dokonywana była płatność i… już. To wszystko! Teraz wystarczy…
Wybrać odpowiednią bramkę
Odszukaj bramkę z napisem „AmberOne”. Podjedź do niej, a kamera zeskanuje twój numer rejestracyjny. Gdy system poprawnie zidentyfikuje Twój pojazd, szlaban zostanie dla Ciebie otwarty.
Mamy nadzieję, że pilotażowy system Amber One sprawdzi się i będzie początkiem końca korków na polskich autostradach.
Malina Wąsowska
