Jazda bez karty po kontroli. Mowa o kierowcy, u którego podczas kontroli w Rosji ujawniono jazdę bez karty w tachografie. To samo naruszenie wykryli również funkcjonariusze małopolskiej ITD.
Jazda bez karty po kontroli
Do kontroli doszło na przejściu granicznym w Chyżnem. Pojazdem transportowano 20,5 tony ładunku z Rosji do Włoch. W toku kontroli okazało się, że przez „znaczną część długiej trasy pojazd poruszał się bez karty w tachografie. Kierowca okazał zaświadczenie o czasie wolnym. Dokument ten od razu wzbudził podejrzenia u kontrolujących” – czytamy na stronie www.gitd.gov.pl. Za brak rejestrowania aktywności na karcie kierowcy kierowcę zatrzymano wcześniej podczas kontroli drogowej w Rosji.
„Pomimo kontroli w rodzimym kraju szofer kontynuował jazdę bez karty w tachografie. W chwili wyjazdu z bazy firmy otrzymał kartę drogową z danymi pojazdu, kierowcy i ładunku. Porównanie danych z karty drogowej i tachografu wykazało, że kontrolowany mężczyzna użył dwóch kart należących do innych kierowców w celu ukrycia swoich naruszeń czasu pracy” – informuje GITD.
Kary
Kierowcę ukarano mandatem w wysokości 2 tys. zł. Postępowanie administracyjne zagrożone karą 12 tys. zł wszczęto wobec rosyjskiego przewoźnika.
Czytaj także: