Drogowcy z Dolnego Śląska przygotowują się do remontu mostu nad Odrą w Ścinawie, który jest częścią drogi krajowej nr 36 z Legnicy do Rawicza. GDDKiA ogłosiła przetarg na dokumentację i pozwolenia dla objazdów remontowanej przeprawy. Most będzie całkowicie zamknięty. To fatalna wiadomość dla kierowców, którzy będą musieli nadłożyć drogi, i to aż o blisko 80 kilometrów.
Mieszkańcy powiatu lubińskiego czekają na remont przeprawy od dawna. Choć stalowy most kratownicowy od ponad stu lat jest ozdobą Ścinawy, jego stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. Niezbędna jest wymiana elementów pomostu i mocowań. Nie pomaga ruch ciężarówek w tym miejscu, które dodatkowo niszczą przeprawę.
Utrudnienia przez 7 miesięcy
Drogowcy przekonują, że remontu nie da się przeprowadzić pod ruchem. Dlatego na okres robót most będzie całkowicie zamknięty. Na jego miejsce nie powstanie tymczasowa przeprawa. – Koszt budowy tymczasowego mostu kilkakrotnie przekroczyłby koszt samego remontu – tłumaczy Joanna Borkowska z wrocławskiego oddziału GDDKiA.
Ruch pieszy podczas robót będzie utrzymany, natomiast kierowcy skazani będą na objazdy. Nie będzie lekko. Generalna Dyrekcja ogłosiła właśnie przetarg na przygotowanie pozwoleń dla alternatywnej trasy oraz aktualizację opracowanego już projektu remontu mostu. W specyfikacji czytamy, że objazdy mają zostać poprowadzone drogami wojewódzkimi przez Wińsko, Wołów, dalej do drogi krajowej nr 94 przez Prochowice i Lubin do DK nr 36. Oficjalny objazd będzie więc liczył blisko 80 km. Kierowcy jadący tą trasą stracą ponad godzinę.
Czy nie można było wyznaczyć krótszej alternatywnej trasy? – Dolnośląska Służba Dróg i Kolei (zarządca dróg wojewódzkich – red.) wyraziła zgodę na skorzystanie jedynie z drogi woj. nr 338 – dodaje Joanna Borkowska.
Inne objazdy ze względu na nośność okolicznych dróg nie były więc możliwe. Na szczęście zmotoryzowani będą mogli korzystać także z objazdów nieoficjalnych. Trasę znacznie skróci np. podróż przez Prochowice i drogę nr 292. Alternatywą jest też podróż przez most w Ciechanowie. Bez względu na to, którą drogę wybierzemy, kierowców i tak czekają ciężkie chwile. Tym bardziej, że prace potrwają ok. 7 miesięcy.
Samorządowcy krytykują GDDKiA
Po remoncie sytuacja na moście w Ścinawie poprawi się, ale daleka będzie od ideału. Na przeprawie wprowadzony zostanie ruch wahadłowy regulowany światłami. Urzędnicy chcą dzięki temu uniknąć sytuacji, gdy ciężarówki jadące z dwóch stron mostu będą wzajemnie się blokować. Ale przez to rozwiązanie ruch na DK nr 36 spowolni się o kilka minut.
Samorządowcy nie są zachwyceni planami GDDKiA. – Najważniejszym założeniem tej inwestycji jest wzrost nośności przeprawy. Tymczasem po remoncie tonaż zostanie podniesiony raptem z 15 do 20 ton. Niestety, największe ciężarówki wciąż będą omijać naszą gminę. Ścinawa ma obwodnicę, więc tiry nie przeszkadzałyby mieszkańcom, a większy ruch na pewno pomógłby w rozwoju okolicy – opowiada sekretarz gminy Dariusz Stasiak. – Remont jest jednak potrzebny. Rozumiemy, że utrudnień nie da się uniknąć. Z niecierpliwością czekamy, kiedy prace się rozpoczną.
Dziś nie wiadomo, kiedy roboty ruszą. Remont szacowany na kilka milionów zł. nie ma jeszcze zapewnionego finansowania. Firma, która wygra przetarg na dokumentację, będzie miała 6 miesięcy na przygotowanie projektu i objazdów. Urzędnicy Z GDDKiA chcieliby, by właściwe roboty przy remoncie przeprawy zakończyły się w 2017 r.
Źródło: rynekinfrastruktury.pl
