Do końca września ma zapaść decyzja w sprawie nowego systemu poboru opłat na autostradach. Pod uwagę brane są dwa rozwiązania – winiety i system elektroniczny – podaje TVP INFO.
Już od marca działa specjalny zespół w GDDKiA, który bada wszystkie możliwe systemy pod kątem finansowym, przepustowości oraz przyjaznego podejścia do kierowców. – Nie chodzi o to, żeby płacić za wszystkie drogi w Polsce, po których się nie jeździ. Chodzi o to, żeby płacić za te odcinki, którymi kierowca przejedzie – wyjaśniła w TVP INFO wicepremier Elżbieta Bieńkowska.
Dodała, że w grę wchodzą dwie opcje – system winietowy klub elektroniczny pobór opłat z modyfikacjami obu systemów. Początkowo, wybrany system zostanie wprowadzony pilotażowo. Wicepremier nie ukrywa, że systemy nie uda się w całości zmienić do przyszłych wakacji, jednak powinno się to udać przynajmniej na autostradach, które prowadzą w kierunkach wakacyjnych.
Kilka dni temu Zbigniew Rynasiewicz, wiceminister infrastruktury i rozwoju, mówił w Polskim Radiu, że trwają obecnie prace nad rozwiązaniem, które wprowadzi nowy system poboru opłat, mający być mniej uciążliwym dla użytkowników.
– Nie należy na ten moment wykluczać żadnego z rozwiązań. Każde państwo chce takich rozwiązań, które będą przyjazne użytkownikom dróg na swoim terenie. Myślę, że nowe rozwiązanie będzie bardzo szybko, we wrześniu powstanie projekt, który pokaże w którym kierunku będziemy chcieli zmierzać – dodał.
Źródło: rynekinfrastruktury.pl/TVP INFO
serwisy.gazetaprawna.pl (grafika)
