Kierowca, który pod wpływem alkoholu spowoduje śmiertelny wypadek drogowy, otrzyma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na zawsze. Sąd będzie mógł dodatkowo zobowiązać go do zapłaty nawiązki w wysokości do 100 tys. zł lub świadczenia pieniężnego do 60 tys. zł.
Świadczenie pieniężne
Jeżeli sąd po przeprowadzeniu postępowania karnego uzna, że dana osoba popełniła przestępstwo, a jednocześnie odstąpi od wymierzenia jej kary, to będzie mógł orzec wobec niej obowiązek uiszczenia świadczenia pieniężnego. Nie będzie już ono wpłacane na konto określonej instytucji, stowarzyszenia, fundacji lub organizacji społecznej wpisanej do wykazu prowadzonego przez ministra sprawiedliwości, ale na konto Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Dodatkowo z 20 tys. do 60 tys. zł zwiększy się wysokość świadczenia pieniężnego, do uiszczenia którego sąd będzie mógł zobowiązać skazanego. W takiej samej wysokości i na rzecz tego samego funduszu świadczenie pieniężne będzie musiał wpłacić kierowca, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu, osoba, która zezwoliła kierowcy na prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu lub dopuściła niesprawny pojazd do ruchu, a także osoba, która znajdując się pod wpływem alkoholu, będzie pełniła czynności związane z zapewnieniem bezpieczeństwa w ruchu. Pod warunkiem oczywiście, że sąd nałoży na nią obowiązek zapłaty takiego świadczenia. Do tej pory do jego zapłacenia zobowiązana była wyłącznie osoba, która prowadziła pojazd mechaniczny pod wpływem alkoholu. Jeżeli sprawca popełni występek o charakterze chuligańskim, to sąd będzie musiał nałożyć na niego obowiązek zapłacenia nawiązki na rzecz pokrzywdzonego. Jeżeli sąd nie ustali pokrzywdzonego, to sprawca przestępstwa będzie musiał zapłacić nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Nałożenie obowiązku zapłacenia nawiązki nie będzie konieczne jedynie wówczas, gdy sąd zobowiąże skazanego do naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Zamiana kary
Obecnie obowiązujący kodeks karny dopuszcza możliwość zamiany kary na łagodniejszą. Możliwość taka występuje, jeżeli przestępstwo jest zagrożone karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą pięciu lat. W takiej sytuacji sąd może zamiast kary pozbawienia wolności orzec grzywnę albo karę ograniczenia wolności do lat dwóch, w szczególności jeżeli orzeka równocześnie środek karny. Stosowanie możliwości zamiany kary na łagodniejszą nie jest możliwe jedynie w stosunku do sprawcy występku o charakterze chuligańskim. Wchodząca w życie 1 lipca nowelizacja kodeksu karnego rozszerza ten krąg osób. Zgodnie z nią zamiana kary nie będzie także możliwa w stosunku do kierowcy, który był już wcześniej skazany za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub środka odurzającego. Sprawca, który prowadził pojazd mechaniczny pod wpływem środka odurzającego po raz kolejny, będzie też ponosił surowszą odpowiedzialność. Będzie on mógł być skazany na karę pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu. Taka sama odpowiedzialność grozi kierowcy, który będzie prowadził pojazd pod wpływem alkoholu w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Źródło: Gazeta Prawna