3 sierpnia 2016 roku francuska Rada Ministrów przyjęła dekret, dopuszczający poruszanie się po drogach ciężarówek, które „same się prowadzą”. Plan ten jest jeszcze na etapie eksperymentu.
Główną przeszkodą w rozwoju idei pojazdów autonomicznych, czyli takich, w których rola kierowcy jest znikoma – a z czasem całkowicie zanika – jest bariera regulacyjna, która dotychczas wymagała stałej i aktywnej obecności kierowcy za kierownicą pojazdu mechanicznego.
Obecnie francuski rząd pozwala na testowanie napędowych pojazdów silnikowych na drogach publicznych częściowo lub całkowicie w sposób autonomiczny. Powodem, dla którego podjęto takie działania jest fakt, iż – jak mówi oświadczenie Rady Ministrów – jest to „przyszłość przemysłu motoryzacyjnego”.
Celem jest stworzenie takiego pojazdu, którego zdolność reakcji będzie szybsza niż u człowieka, popełniać będzie mniej błędów, których kierowcy często dopuszczają się na skutek alkoholu, zmęczenia, rozproszenia czy braku doświadczenia.
Wydany 3 sierpnia dekret jest podstawą do wydania aktu wykonawczego, który wprowadzi w życie jego postanowienia. Francuscy producenci samochodów już zrealizowali prototypy autonomicznych pojazdów. Cały projekt jest częścią programu o nazwie INDUSTREILLE, którego celem jest rewitalizacja francuskiego przemysłu rozpoczęta w 2013 roku.
źródło: etransport.pl
