Dania wprowadziła tymczasowe moratorium na nowe zasady delegowania kierowców. Okres przejściowy będzie trwał do 30 kwietnia 2022 roku.
Duńskie władze tymczasowo nie będą nakładać kar za nieprawidłową rejestrację w systemie IMI lub nieprawidłową wypłatę płacy minimalnej. Duński Urząd Transportu nie jest w stanie wyemitować jasnych wytycznych dla branży, w jaki sposób należy postępować zgodnie z nowymi przepisami dotyczącymi delegowania, w związku z tym wstrzymuje się z nakładaniem kar. Do 30 kwietnia 2022 r. kontrole mają mieć jedynie orientacyjny charakter.
Jednak w przypadku poważnych błędów ze strony przedsiębiorców Duński Urząd Transportu Drogowego zastrzega sobie prawo do nałożenia grzywny.
Dania jest na razie jedynym krajem UE, który tymczasowo odstępuje od nakładania kar wprowadzając okres przejściowy. Przepisy mają być egzekwowane w pełni dopiero od 1 maja 2022 r.
Dania boryka się również z wewnętrznymi problemami w sektorze transportu, niedawno do dymisji podał się duński Minister Transportu, Benny Engelbrecht. Od 21 maja mają natomiast zostać wprowadzone kontrowersyjne przepisy dotyczące czasu pracy kierowców, które grożą generowaniem podwójnych kar.
Źródło: https://www.fremtidenslogistik.dk/
