Strona główna Aktualności GITD i PIP Dziennik Gazeta Prawna po interwencji Stowarzyszenia "Najlepsza Droga" pisze na temat karania...

Dziennik Gazeta Prawna po interwencji Stowarzyszenia "Najlepsza Droga" pisze na temat karania kierowców autobusów za zatrzymywanie na przystankach autobusowych

900
0
No Ratings Information Message

Po interwencji Stowarzyszenia U.R.K.SiT.D „Najlepsza Droga” sprawą karania mandatami kierowców autobusów za zatrzymywanie się na przystankach pisał także Dziennik Gazeta Prawna. W przedmiotowej sprawie wywiadu udzielił gazecie Naczelnik WITD, który wziął w obronę inspektora który ukarał przewoźnika za zatrzymywanie się w odległości mniejszej niż 15 metrów od słupka przystanku. Jednak Prezes Stowarzyszenia „Najlepsza Droga” w piśmie do GITD poświęconemu tej sprawie poddaje w wątpliwość wyjaśnienia Naczelnika i podaje konkretne argumenty przedstawiające, że mandat jednak został nałożony bezpodstawnie.

„Jest to już drugie pismo w tej samej sprawie jakie nasze Stowarzyszenie wyemitowało do Głównego Inspektora Transportu Drogowego z prośbą o pomoc i interwencję, ponieważ nie możemy sobie pozwolić aby ITD brała udział w prywatnych rozgrywkach pomiędzy przewoźnikami. ITD jest od kontroli przestrzegania prawa a nie od stawania po którejkolwiek stronie w sporze pomiędzy przewoźnikami.” – mówi dalej Prezes Mariusz Miąsko

     

Modlnica dnia 16.11.2012 r

Kancelaria Prawna Viggen s.c.
Mariusz Miąsko, Małgorzata Miąsko
ul. Częstochowska 6, 32-085 Modlnica

w imieniu:
Stowarzyszenia Uczestników Rynku
i Komunikacji Samochodowej
i Transportu Drogowego „NAJLEPSZA DROGA”

ul. Tyniecka 10a, Kraków

 

    Główny Inspektor

            Transportu Drogowego

ul. Postępu 21 D

    02-676 Warszawa

 

Szanowny Panie!

 

Chyba każdy rozumie, że działalność Inspekcji Transportu Drogowego jest potrzebna i przydatna społecznie. Dlatego sygnały o ewentualnych błędach w pracy I.T.D proszę traktować jako formę pozytywnej informacji zwrotnej „z terenu”, która pozwala wyeliminować patologiczne zachowania niektórych (zapewne nieliczne) inspektorów.

W gazecie Dziennik Gazeta Prawna z dnia 12 listopada 2012 roku ukazał się wywiad jakiego udzielił Naczelnik Wydziału małopolskiego ITD. p.Paweł Kucharczyk.

W wywiadzie odniósł się do interwencji naszego Stowarzyszenia w sprawie ukarania mandatem jednego z kierowców zatrudnionego w firmie Bus Janiso. W dniu 9 maja 2012 roku – kierowca pracujący dla firmy p. Janiso, /p.Stawowy Przemysław/ otrzymał mandat z art 49 ust.1 pkt.9 ustawy, prawo o ruchu drogowym, za – cytat: „zatrzymanie w odległości mniejszej niż 15 metrów od słupka (przystanku – przypis)”.

Mandat wymierzony mu został przez funkcjonariusza małopolskiego WITD, p. Lipę.

Wpisany jako podstawa wymierzenia mandatu przepis prawa ma następujące brzmienie:

Art.49 ust1. Zabrania się zatrzymywania pojazdu:

pkt.9) w odległości mniejszej niż 15 metrów od słupka lub tablicy oznaczającej przystanek, a na przystanku z zatoką – na całej jej długości.

Karanie mandatem za opisane wyżej zachowanie i to szczególnie w tym konkretnym przypadku jest działaniem skrajnie absurdalnym, ponieważ mandat nałożono na kierowcę autobusu wykonującego regularny transport drogowy zgodnie z rozkładem jazdy (!) /i oczywiście zgodnie z zezwoleniem/.

Autobus musi się znajdować w odległości mniejszej niż 15 metrów od przystanku, ponieważ w przeciwnym przypadku, kierowca byłby słusznie karany za zabieranie pasażerów spoza przystanku !!!

Mandat w wysokości 100 zł został mu więc wymierzony bezpodstawnie i bezprawnie.

Mandat został więc wymierzony przez inspektora I.T.D. p.Lipę, a jego szefostwo wystąpiło w prasie w bezsensownej obronie inspektora.

Argumenty jakie zostały użyte w treści wywiadu w obronie postępowania inspektora Lipy przez jego zwierzchnika służbowego Naczelnika Kucharczyka muszą budzić w miarę ich czytania coraz to większe zdziwienie a wręcz zażenowanie.

Otóż p.Naczelnik Kucharczyk poinformował w wywiadzie że:

ZDANIE 1:

Wyjaśnienia Naczelnika WITD: „inspektorzy mogli nałożyć tego typu mandat ponieważ był to przystanek na którym przewoźnicy mogą tylko zatrzymać się na chwilę po to by pozwolić wysiąść pasażerom”.

 SPRZECIW:

Wywód powyższy na pierwszy rzut oka wydaje się logiczny a stanowisko p.Naczelnika pełne troski o interes innych przewoźników…

Jest tylko jeden zasadniczy problem. Przystanek o którym mowa nie jest przystankiem przelotowym lecz przystankiem początkowym dla autobusu z firmy p. Janiso.

To całkowicie zmienia istotę i charakter tego przypadku.

Na przystanku początkowym autobus musi być odpowiednio wcześniej podstawiony /tak by pasażerowie mogli spokojnie do niego wsiąść/, ponieważ godzina podana na rozkładzie jazdy jest przecież godziną odjazdu (a nie godziną przyjazdu autobusu).

Autobus zabiera z przystanku początkowego przeważnie ponad 20 pasażerów, a istnieje prawny obowiązek, by kierowca sprzedał bilety przed rozpoczęciem kursu. Wydawanie biletów dla takiej ilości pasażerów trwa przynajmniej 10 minut.

ZDANIE 2:

Wyjaśnienia Naczelnika WITD: Pan Naczelnik stwierdził dalej w toku wywiadu – cytat: „nie ma tam{…} możliwości wydłużonego postoju na przystanku przelotowym.

SPRZECIW:

Z tego zdania wiemy że p. inspektor Lipa nie ustalił nakładając mandat tego podstawowego faktu, że przystanek był przystankiem „początkowym”, a jego zwierzchnik służbowy… postąpił podobnie.

A może p.Naczelnik nie odróżnia przystanku przelotowego od początkowego ?

ZDANIE 3:

Wyjaśnienia Naczelnika WITD: „Przystanek nie może pomieścić dużej ilości pojazdów”

SPRZECIW:

Absurd ! To nie sprawą inspektora jest nakładanie kary mandatu na kierowcę za fakt że urzędnik wydał zezwolenia na korzystanie z przystanku kilku przewoźnikom jednocześnie. Czyli w istocie inspektor nałożył karę za tłok na przystanku ? Oczekuję podania podstawy prawnej która zezwala nałożyć mandat za tłok w zatoce przystankowej.

ZDANIE 4:

Wyjaśnienia Naczelnika WITD: ”Inspektorzy wystawili mandat ze względu na blokowanie podjazdu innym przewoźnikom”.

SPRZECIW:

1. Ustawodawca nie przewidział mandatu nie za „blokowanie podjazdu na przystanek” przez autobus, który zgodnie z rozkładem czeka na odjazd !

Dlatego też nie za „blokowanie podjazdu” nałożono mandat tylko za „zatrzymywania pojazdu w odległości mniejszej niż 15 metrów od słupka”.

2. Przedmiotowy autobus stał na przystanku dla niego początkowym, tak by móc odjechać o godzinie podanej w rozkładzie jazdy.

3. Autobus /w tym konkretnym przypadku/ stał na skraju (w jej przedniej części) zatoki autobusowej przystanku i za nim było jeszcze wolne miejsce dla innych autobusów.

Na koniec swej wypowiedzi dla prasy p.Naczelnik stwierdził, że: „mandatów na tym przystanku może być więcej”.

Mam więc propozycję która jest w istocie obligatoryjnym zaleceniem, każdego rozsądnego człowieka:

  • najpierw trzeba sprawdzić dla których przewoźników dany przystanek jest przystankiem początkowym i jakie obowiązują w tej materii regulaminy i przepisy.
  • należy sprawdzić czy autobus znajduje się w zatoce zgodnie z rozkładem jazdy, a potem dopiero zgodnie z prawem można karać mandatami za zaistniałe rzeczywiście jego przekroczenia.

Proszę o wyjaśnienie tej sprawy i szybką oraz skuteczną interwencję zanim dalsze działania i wyjaśnienia niektórych inspektorów zniszczą opinię o tej potrzebnej formacji kontrolnej.

 

Mariusz Miąsko

 Prezes Stowarzyszenia URKSiTD „Najlepsza Droga”

Prezes Zrzeszenia PPO „Ziemia Sądecka”

               Modlnica, dnia 15 listopada 2012 r.

Kancelaria Prawna Viggen s.c.
Mariusz Miąsko, Małgorzata Miąsko
ul. Częstochowska 6, 32-085 Modlnica

 

w imieniu:

Stowarzyszenia Uczestników Rynku

Komunikacji Samochodowej

i Transportu Drogowego „NAJLEPSZA DROGA”
ul. Tyniecka 10a, 31-319 Kraków

oraz

Zrzeszenia Prywatnych Przewoźników Osobowych

„Ziemia Sądecka”

ul. I Brygady 20/49 33-300 Nowy Sącz

 

 

 

   Główny Inspektor

           Transportu Drogowego

ul. Postępu 21 D

   02-676 Warszawa

 

 

Szanowny Panie !

 

Jako prezes Stowarzyszenia „Najlepsza Droga” pragnę złożyć skargę w imieniu naszego członka Pana Leszka Janiso.

Skarżący jest przedsiębiorcą – przewoźnikiem z siedzibą firmy przy ul. Słoneczna 26, 34 – 120 Roczyny. Posiada on zezwolenie nr 0000029 na wykonywanie przewozów regularnych osób w krajowym transporcie drogowym w ramach linii komunikacyjnej: Roczyny – Wadowice – Roczyny oraz zezwolenie nr 0000095 na wykonywanie przewozów regularnych osób w krajowym transporcie drogowym w ramach linii komunikacyjnej: Wadowice – Targanica.

W dniu 9 maja 2012 roku – kierowca pracujący dla firmy Pana Janiso, Pan S. otrzymał mandat z art 49 ust.1 pkt.9 ustawy, prawo o ruchu drogowym, za tu cytat: „zatrzymanie w odległości mniejszej niż 15 metrów od słupka (przystanku – przypis)”.

Mandat wymierzony mu został przez funkcjonariusza małopolskiego ITD, Pana Lipę

Wpisany jako podstawa wymierzenia mandatu przepis prawa ma następujące brzmienie:

Art.49 ust1. Zabrania się zatrzymywania pojazdu:

pkt.9} w odległości mniejszej niż 15 metrów od słupka lub tablicy oznaczającej

przystanek ,a na przystanku z zatoką – na całej jej długości. .

Karanie mandatem za opisane wyżej zachowanie i to szczególnie w tym konkretnym przypadku jest działaniem skrajnie absurdalnym, ponieważ ten autobus wykonuje regularny transport drogowy zgodnie z rozkładem jazdy /i oczywiście z wszystkimi potrzebnymi zezwoleniami/.

Dlatego też autobus musi się znajdować w odległości mniejszej niż 15 metrów od przystanku, ponieważ w przeciwnym przypadku, na przedsiębiorcę została by słusznie nałożona kara za zabieranie pasażerów spoza przystanku !!!

Zaznaczam że przystanek miał charakter początkowy a kierowca podjechał na niego w celu zabrania pasażerów kilka minut wcześniej ponieważ należy uwzględnić że czas rozkładowy to czas ODJAZDU autobusu. Należy uwzględnić więc czas na wsiadanie pasażerów i wydawanie im biletów ! Wydawanie biletów przed rozpoczęciem jazdy jest realizacją wymogów stawianych prawem.

Na przystanku początkowym wsiada zazwyczaj przynajmniej kilkanaście osób więc proces wydawania biletów trwa około 10 minut a czasami dłużej.

Nie można więc za to kierowcy stawiać zarzutów że podjechał wcześniej o kilka minut na przystanek a tym bardziej karać go mandatem i zachowanie inspektora Lipy jest absurdalne.

Jeśli Pan inspektor Lipa uważa że nie wolno zatrzymywać się w odległości mniejszej niż 15 metrów od słupka przystanku i jednocześnie dalej niż 15 metrów od słupka przystanku to może Pan inspektor uprzejmie wyjaśni gdzie jego zdaniem przewoźnik może się zatrzymywać ?

Jeśli Pan inspektor Lipa uważa że pojazd powinien podjechać na przystanek o godzinie odjazdu to może wyjaśni kiedy kilkunastu (a czasami ponad 20) pasażerów ma wsiąść ?

Absurd goni absurd !

Mandat w wysokości 100 zł został mu więc wymierzony bezpodstawnie i bezprawnie.

Z informacji jakie uzyskałem od Pana Janiso wynika, że takich zachowań które można określić jako bezpodstawne szykany było wobec pracowników jego firmy więcej.

Równocześnie pragnę poinformować, że w piśmie które skierowałem do Wydziału Spraw Wewnętrznych KW Policji w Krakowie poinformowałem o takim samym przypadku ukarania kierowcy tego samego przewoźnika mandatem pieniężnym za takie samo „naruszenie”. Wiadomo mi, że w stosunku do funkcjonariusza który go bezprawnie wymierzył wszczęte zostało już postępowanie dyscyplinarne.

Zwracam się więc o pilne wyjaśnienie tego przypadku bezprawnego działania funkcjonariusza I.T.D.

Moim zdaniem złamanie prawa jest tutaj rażące, a wdrożenie postępowania dyscyplinarnego w stosunku do funkcjonariusza konieczne.

 

Mariusz Miąsko

 Prezes Stowarzyszenia URKSiTD „Najlepsza Droga”

Prezes Zrzeszenia PPO „Ziemia Sądecka”

 

 

ZOBACZ CO JUŻ ZROBILIŚMY DLA TWOJEJ FIRMY TRANSPORTOWEJ!

Oceń artykuł

Poprzedni artykułMandaty z fotoradarów: niewyraźne zdjęcia do kosza
Następny artykułZmiany w przepisach
Autor ponad 250 publikacji prawnych dotyczących w szczególności: europejskiego prawa pracy i ubezpieczeń społecznych mobilnych pracowników „delegowanych”, elementów prawa podatkowego pracowników -„rezydentów”, europejskich regulacji dot. okresów prowadzenia pojazdów, przerw i odpoczynków kierowców, międzynarodowego prawa użytkowania tachografów, prawa przewozowego, prawa mocowania ładunków, prawa przewozu ładunków szybko psujących się, prawa przewozu, materiałów niebezpiecznych, krajowego i unijnego prawa przewozu osób, międzynarodowych reguł handlowych Incoterms 2010, prawa administracyjnego branży TSL, elementów prawa ruchu drogowego.