18 listopada ok. godz. 9:00 na 156 km autostrady A4 inspektorzy WITD we Wrocławiu zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą. Pojazdem przewożono z Węgier do Niemiec blisko 8,5 tony suszu tytoniowego, który nie był zgłoszony do systemu monitorowania drogowego przewozu towarów (SENT).
Niezgłoszenie do SENT
W toku kontroli okazało się, że kierowca przewoził 8 490 kg netto grubo mielonego suszu tytoniowego, zapakowanego w kartonach. Każdy ze 106 przewożonych kartonów zawierał ok. 80 kg suszu tytoniowego. Jak informuje GITD, przewożony towar powinien być objęty procedurą zgłoszenia jego przewozu. Okazało się, że kontrolowany pojazd nie jechał pod zamknięciem celnym. Miał jedynie założoną plombę firmową. Zgodnie z ustaleniami inspektorów, przewożony ładunek był transportowany celem sprzedaży i jego przewóz nie został zgłoszony w ramach systemu monitorowania drogowego przewozu towarów – kierowca nie posiadał stosownego numeru referencyjnego. Mandatem w wysokości 5 000 zł został ukarany kierowca za brak numeru referencyjnego. Na miejsce kontroli wezwani zostali ponadto funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej celem przeprowadzenia dalszych czynności administracyjnych. Kaucję w wysokości 20 000 zł nałożono na przewoźnika za niedokonanie zgłoszenia przewozu towaru do systemu SENT.
SENT
Ustawa o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów umożliwia monitoring przewozu takich towarów jak: paliwa, susz tytoniowy i alkohol etylowy. Ustawa ma na celu walkę z tzw. szarą strefą, czyli m.in. ujawnienie przedsiębiorców, którzy unikają płacenia podatku VAT. Towary mają być nadzorowane elektronicznie za pomocą systemu satelitarnego GPS. Za wyposażenie samochodu w odpowiedni lokalizator odpowiadał będzie przewoźnik, a kierowca będzie miał obowiązek włączenia go, kiedy tylko rozpocznie przewóz. W momencie rozładunku towarów lokalizator ma zostać wyłączony. Instalacja zewnętrznego systemu w pojeździe zwalnia kierowcę z powyższych czynności. Kara w wysokości do 10 000 zł grozi przewoźnikowi za nieprzekazywanie aktualnych danych geolokalizacyjnych środka transportu do systemu monitorowania drogowego i brak lokalizatora w pojeździe. Z kolei za nieprawidłowe użytkowaniu lokalizatora kierujący może zostać obciążony mandatem w wysokości od 5000 do 7500 zł.
