W dniu 8 stycznia br. do Sejmu wpłynął poselski projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia.
Projekt dotyczy dwóch istotnych kwestii – nakładania kar wolnościowych za wykroczenia przez referendarzy sądowych oraz zaskarżania mandatów karnych.
Główna, najbardziej dyskutowana zmiana w zakresie zaskarżania mandatów dotyczy zniesienia instytucji odmowy przyjęcia mandatu. Pozostanie jedynie możliwość zaskarżenia nałożonego mandatu do sądu. “Odmowy są impulsywne i nieprzemyślane” – uzasadniają projekt posłowie PiS.
Zgodnie z projektem poselskim, obwiniony co do zasady nie będzie mógł odmówić przyjęcia mandatu, a jedynie w ciągu 7 dni zaskarżyć nałożony mandat do sądu rejonowego. Mandat ma pozostawać w mocy do czasu jego uchylenia i będzie wykonalny na dotychczasowych zasadach – chyba, że sąd wstrzyma jego wykonalność.
W razie odmowy odbioru mandatu przez ukaranego, funkcjonariusz sporządzi odpowiednią notatkę i mandat zostanie uznany jako odebrany.
Przypomnijmy, że z brakiem możliwości odbioru mandatu możemy spotkać się również w innych krajach europejskich – m.in. w Niemczech, Włoszech, Holandii oraz Belgii.