Ponad 22 tony ważył towar, który przewoził kierowca ukraińskiego zespołu pojazdów. Został on zatrzymany do kontroli przez dolnośląskich inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego. Kontrola wykazała nieprawidłowe mocowanie ładunku. Towar przed wypadnięciem zabezpieczała tylko plandeka.
Kontrola odbyła się 24 listopada 2017 r. Inspektorzy z legnickiego oddziału WITD we Wrocławiu zatrzymali ciągnik samochodowy z naczepą na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Pojazdem przewożono papier w rolach z Ukrainy do Polski. Role papieru w ilości 14 sztuk przewożone były w pozycji pionowej i sięgały na wysokość 2,5 metra nad podłogę naczepy. W żaden sposób nie były one przymocowane do podłoża.
Nieprawidłowe mocowanie ładunku
Każda rola papieru ważyła pomiędzy 1400, a 1650 kilogramów. Jak informuje GDDKiA, ułożenie pionowe powodowało, że środek ciężkości ładunku ważącego ponad 22 tony znajdował się wysoko nad podłogą. Role papieru były podatne na przewrócenie, np. podczas pokonywania zakrętów. Dodatkowo pojazd nie posiadał burt, a pod przewożony ładunek nie podłożono mat antypoślizgowych. Jedynym zabezpieczeniem przed wypadnięciem na zewnątrz była plandeka naczepy. W toku kontroli okazało się, że niektóre role papieru były już przesunięte. Zdaniem kierowcy, nie było potrzeby zabezpieczenia ładunku. Został on ukarany mandatem oraz zakazem dalszej jazdy do czasu właściwego zabezpieczenia ładunku.
Odpowiedzialność za przewóz ładunku
Jedną z najczęstszych przyczyn szkód w transporcie rzeczy jest nieprawidłowe mocowanie ładunków. Powszechnie bardzo niesłusznie twierdzi się, iż za szkodę wynikłą z nieprawidłowego zamocowania ładunków odpowiedzialność, co do zasady ponosi przewoźnik. Tezę taką (co do zasady niesłuszną) promują niektórzy autorzy komentarzy oraz podręczników poświęconych krajowemu i międzynarodowemu prawu przewozowemu. Zgodnie ze stanem prawnym, za szkody powstałe w wyniku błędnego mocowania ładunku odpowiada, zasadniczo nie przewoźnik, lecz nadawca, a w pewnych sytuacjach także odbiorca. Mało tego, okoliczności, w których to przewoźnik, a nie nadawca/odbiorca ponosiłby odpowiedzialność za szkody wynikłe z nieprawidłowego mocowania są skrajnie wyjątkowe. Więcej na ten temat pod adresem: https://jazdaprawna.pl/kto-odpowiada-za-prawidlowe-mocowanie-ladunkow/
Logistic Technolgies sp. z o.o.
O edukację w zakresie prawidłowego mocowania ładunków dba Instytut Naukowy Logistic Technologies, który zwraca uwagę na rolę jaką w procesie przewozu ładunku ponosi nadawca– odpowiadający za prawidłowy przewóz ładunków. Instytut alarmuje o podjęcie wzmożonych starań w celu uświadomienia nadawców, co do ich roli i odpowiedzialności za życie wszystkich uczestników ruchu drogowego oraz zacząć pilnie wprowadzać procedury unieruchomienia ładunków w transporcie. Więcej o działalności Instytutu pod adresem:www.logistictechnologies.pl.
Zobacz, gdzie i kiedy dowiesz się na więcej na temat bezpiecznego przewozu ładunków: https://jazdaprawna.pl/terminarz-szkolen/.
