Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji chce dać Straży Granicznej nowe uprawnienia, również te do karania kierowców. Od czasu wejścia Polski do strefy Schengen, Straż Graniczna działa nie tylko na pograniczu, ale na terytorium całego kraju. To dlatego ministerstwo chce dostosować przepisy do nowych realiów.
Zgodnie z projektem noweli ustawy, strażnicy graniczni będą mogli karać kierowców przekraczających prędkość. Straż Miejska ma nowe uprawnienia. Za co może ukarać kierowcę? – Już teraz mamy uprawnienia do zatrzymania i kontrolowania kierowców, ale jeśli chcemy ich ukarać, musimy dzwonić po policję i to ona ma prawo do wypisania mandatu, my tego zrobić nie możemy – powiedziała pl mjr Justyna Szmidt-Grzech, rzecznik prasowy Komendy Głównej Straży Granicznej. A to oznacza bardzo często, że zarówno kierowca, jak i strażnicy graniczni, muszą czekać kilkanaście minut, aż przyjedzie do nich patrol policji.
Straż Graniczna nie ma na swoim wyposażeniu radarów i fotoradarów, ale to czy prędkość została przekroczona, może sprawdzić m. in. kontrolując tachografy. Policja wysyła SMS-y. Nie korzystaj z komórki podczas jazdy! Według nowego prawa Strażnicy Graniczni będą mogli też ukarać kierowcę, który nie zatrzyma się na sygnał funkcjonariusza, jedzie bez prawa jazdy, czy dowodu rejestracyjnego lub bez aktualnych badań technicznych. Teraz nowe prawo będzie musiało zostać przegłosowane przez Sejm i Senat, podpis pod dokumentem będzie musiał złożyć prezydent.
Źródło: etransport. pl
