Strona główna Samochody zabytkowe Z pasji do drewna, czyli o odnowie drewnianych elementów do zabytkowych samochodów...

Z pasji do drewna, czyli o odnowie drewnianych elementów do zabytkowych samochodów i nie tylko

8363
0
4.5/5 (2)

Od ponad czterech lat zajmuje się odnową drewnianych elementów do zabytkowych samochodów, ale pasja do renowacji starych przedmiotów zrodziła się już dużo wcześniej. O miłości do drewna rozmawiamy z Panem Tomaszem Ekiertem.

 

JP.PL: Panie Tomaszu, na stronie Pana działalności widnieje hasło: „Z pasji do drewna…” Czy ono zatem było impulsem do rozwoju Pana zainteresowań związanych z renowacją artystyczną? 

Tomasz Ekiert: Odnową drewnianych elementów do zabytkowych samochodów zajmuję się od ponad czterech lat, ale pasja do przywracania blasku starym przedmiotom zaczęła się dużo, dużo wcześniej. Już na studiach uczęszczałem na zajęcia „konserwacji zabytków”, na których uczyłem się starych technik konserwatorskich. W późniejszym czasie nawiązałem współpracę z kilkoma antykwariatami w Poznaniu, dla których odrestaurowywałem zabytkowe meble, ramy, obrazy i szkatułki.

Pierwsze zlecenie, od którego zaczęła się moja historia z odnową drewna do starych samochodów, dotyczyło zabytkowego samochodu 1952 RILEY RMA, znajdującego się w Szkocji. Nad odbudową całej drewnianej konstrukcji spędziłem kilka miesięcy, ale efekt finalny przeszedł najśmielsze oczekiwania. Niespełna pół roku później trafił do mnie znajomy, który szukał w okolicy kogoś, kto byłby w stanie odnowić drewniane elementy do Mercedesa W111.

Właściwie od tego zlecenia wszystko się zaczęło. Marketing szeptany, czyli tzw. „poczta pantoflowa” są chyba najlepszą formą reklamy. Zlecenia zaczęły spływać do mnie z coraz dalszych okolic, obejmując w tym momencie obszar niemal całej Polski i nie tylko… Zgłaszali się do mnie m.in. klienci z Helsinek czy Kolonii.

JP.PL: Na jakich elementach dokonuje Pan renowacji? 

T.E.: Na chwile obecną najczęściej odnawianymi przeze mnie kompletami są drewna do Mercedesów W111 i W107 oraz kierownice do Ferrari. Jednak przez mój warsztat przewinęły się również komplety do Mercedesa Pagode, Pontona, czy prestiżowej limuzyny Mercedes 600 Pullman.

JP.PL: Na jakie szczegóły przede wszystkim należy zwracać uwagę przy przeprowadzaniu renowacji drewnianych elementów? Czy zdradzi Pan naszym Czytelnikom jakieś tajniki takiego procesu?

T.E.: Jedną z najważniejszych rzeczy jest odpowiednie i bardzo dokładne oczyszczenie drewna z resztek starego lakieru. Pozostawienie choćby najmniejszych śladów starej powłoki doprowadzi do reakcji chemicznej, która spowoduje pękanie i łuszczenie nowych powłok lakierniczych.

Kolejną rzeczą jest dobór odpowiedniej jakości fornirów do odnawianego kompletu. Staram się  do tego celu używać produktów tylko najwyższej klasy.

I trzecia sprawa, której zaniedbanie będzie miało katastrofalne skutki, to ścisłe przestrzeganie zaleceń producenta lakieru dotyczące czasów zastygania poszczególnych warstw lakierów, temperatury i wilgotności. Nie zastosowanie się do tych zaleceń prędzej czy później doprowadzi do zdzierania części bądź całości lakieru i rozpoczynanie całego procesu od nowa.

 

 

Zapraszamy do zapoznania się z galerią dzieł Pana Tomasza, która dostępna jest pod adresem: http://renowacja.wixsite.com/renowacja

Oceń artykuł

Poprzedni artykułPrzy przekraczaniu tej granicy możesz trochę poczekać
Następny artykułITD z Leszna kontroluje normatywność pojazdów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj