Skrócony tygodniowy odpoczynek wcale nie musi trwać wyłącznie kolejne 24 godziny. Dlaczego? Odwołajmy się do definicji. Skrócony tygodniowy okres odpoczynku oznacza odpoczynek trwający krócej niż 45 godzin, który można, na warunkach ustalonych w art. 8 ust. 6, skrócić do nie mniej niż 24 kolejnych godzin”.
Ile zatem najdłużej może trwać „skrócony” odpoczynek? Nawet 44 godziny 59 minut. Warto o tym pamiętać, gdy kierowca chce (lub z jakichś względów musi) odebrać odpoczynek w pojeździe – ponieważ w pojeździe nie można odbierać odpoczynków regularnych (trwających co najmniej 45 godzin).