Strona główna Strefa Ubezpieczeń AC pójdzie do góry!

AC pójdzie do góry!

1060
0
No Ratings Information Message

Ostra konkurencja w sektorze ubezpieczeń komunikacyjnych i wynikająca stąd walka cenowa spowodowały, że towarzystwa ubezpieczeniowe osiągają straty już nie tylko na ubezpieczeniach OC, ale i na, przynoszących dotąd zyski, AC. W ubiegły weekend Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała wyniki towarzystw ubezpieczeniowych za cały 2009 rok. Ciekawe dane dotyczą ubezpieczeń komunikacyjnych, z których wynikają duże straty dla firm ubezpieczeniowych. Wynik techniczny sprzedaży AC dla wszystkich ubezpieczycieli raportujących do KNF po raz pierwszy od dawna jest ujemny i wynosi łącznie -86,3 miliona złotych. Druga linia ubezpieczeń komunikacyjnych zanotowała ujemny wynik przy spadku przychodów o 6%. To, co działo się na rynku ubezpieczeniowym do tej pory, czyli ostra wojna cenowa, zapowiadało taki efekt. W porównaniu do wyników za 2008 roku wynik roku 2009 roku jest o ponad pół miliarda złotych(!) gorszy. Dotąd, mimo że jest to wbrew przepisom prawa, powszechnie uznawano, że zły wynik w ubezpieczeniach OC towarzystwa ubezpieczeniowe kompensują sobie z segmentu ubezpieczeń autocasco.

W kwestii OC wyniki KNF przynoszą dalsze złe wiadomości. Strata pogłębiła się o 248 milionów złotych i w 2009 roku znacznie zbliżyła się  do miliarda złotych. Niestety, mimo wzrostu przypisu składki o prawie 2% ujemny wynik techniczny wyniósł -954 miliony złotych. Co oznacza, że do każdych 100 złotych zarobionej składki ubezpieczyciele dołożyli 14 złotych…

Łączna strata w ubezpieczeniach OC i AC przekroczyła miliard złotych i wyniosła 1.040 milionów złotych. Warto wspomnieć, że w wynikach prezentowanych przez KNF nie ma wyników AXA i Liberty Direct, które raportują do niepolskich organów nadzoru, ginąc tam w sprawozdaniach grupowych. 

Wyniki towarzystw na ubezpieczeniach komunikacyjnych wskazuje dość jednoznacznie kierunek zmian cen. Ubezpieczyciele osiągnęli poziom strat, których prawdopodobnie nie będą już dłużej chcieli i mogli akceptować. Najprawdopodobniej oznacza to koniec wojny cenowej, co dla kierowców będzie skutkować wyższymi cenami za polisy ubezpieczeniowe. 

Źródło: motogazeta.mojeauto.pl 

Oceń artykuł

Poprzedni artykułBardzo ważne przypomnienie dla właścicieli transportowych spółek cywilnych
Następny artykułW tych miejscach samochody kradnie się najczęściej…