Audyt techniczno-prawny, czyli jak prawidłowo mocować ładunki?
KTO ODPOWIADA ZA PRAWIDŁOWE MOCOWANIE ŁADUNKU?
Jedną z najczęstszych przyczyn szkód w transporcie rzeczy jest nieprawidłowe mocowanie ładunków. Powszechnie bardzo niesłusznie twierdzi się, iż za szkodę wynikłą z nieprawidłowego zamocowania ładunków odpowiedzialność, co do zasady ponosi przewoźnik, jako podmiot wyspecjalizowany w przewozie i zobowiązany, zgodnie z prawem przewozowym, do wyboru dostarczenia odpowiedniego środka transportowego. Tezę taką (co do zasady niesłuszną) promują niektórzy autorzy komentarzy oraz podręczników poświęconych krajowemu i międzynarodowemu prawu przewozowemu. Jednak stan prawny nie pozostawia, co do zasady wątpliwości, iż za szkody powstałe w wyniku błędnego mocowania ładunku odpowiada, zasadniczo nie przewoźnik, lecz nadawca, a w pewnych sytuacjach także odbiorca. Mało tego, okoliczności, w których to przewoźnik, a nie nadawca/odbiorca ponosiłby odpowiedzialność za szkody wynikłe z nieprawidłowego mocowania są skrajnie wyjątkowe.
NADAWCA / ODBIORCA ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą z trzech niezależnych tytułów (źródeł prawa):
a) za szkodę w samym ładunku jeśli nastąpiła ona w wyniku nieprawidłowego mocowania,
b) za szkodę w środku transportowym przewoźnika jeśli nastąpiła ona w wyniku nieprawidłowego mocowania,
c) za szkodę wynikłą z sankcji administracyjnych wymierzonych względem przewoźnika (o ile przewoźnik wystąpi z regresem do nadawcy),
d) niezależnie od okoliczności wskazanej w pkt. c) nadawca/odbiorca ponosi autonomiczną sankcję administracyjną.
Kierowca natomiast ponosi sankcję karną z tytułu nieprawidłowego mocowania.
AUDYT ŁADUNKOWY to analiza prawno-techniczna dotycząca prawidłowego doboru środków transportowych, rozmieszczenia oraz mocowania ładunku z jednoczesnym wykonaniem instrukcji realizacji dalszych wskazań audytora.
Połączenie techniki z prawem to dosyć nietypowe zestawienie, jednak jeżeli dokładniej przeanalizujemy problem przygotowania ładunku do transportu, okaże się że nie jest to działanie pozbawione sensu a wręcz należy je traktować jako konieczność.
Analiza procesów przygotowania ładunku do transportu, prawidłowy dobór pojazdu, kwalifikacje kierowcy, załadowcy, operatora to dosyć zróżnicowana grupa działań, jakie podlegają audytowi.
Jest to bardzo żmudny i skomplikowany proces, którego celem i jednocześnie finalnym produktem jest optymalizacja procesu załadunku. Oznacza to nic innego jak zaoszczędzenie czasu i pieniędzy przy jednoczesnym spełnieniu wymagań prawnych oraz norm i standardów unijnych.
Prawidłowe rozmieszczenie ładunku oraz jego zamocowanie na zasadach wynikających z normy EN PN 12 195-1, przynosi bardzo duże korzyści dla przedsiębiorstw produkcyjnych, centrów logistycznych, przewoźników, ale także dla towarzystw ubezpieczeniowych.
Dzięki stosowaniu Europejskich Norm załadunkowych oraz mocowaniowych wszyscy uczestnicy procesu logistycznego są wygrani.
Załadowcy (producenci i centra logistyczne) bardzo poważnie pomnażają własne zyski eliminując straty z tytułu uszkodzenia ładunków oraz ich opakowań.
Przewoźnicy minimalizują prawie całkowicie straty z tytułu roszczeń odszkodowawczych załadowców z tytułu nieprawidłowego doboru rodzaju oraz ilości środków mocujących.
Towarzystwa ubezpieczeniowe nie likwidują szkód, których po prostu nie ma. Jedynym stratnym w całym ‘łańcuszku dostaw’ jest Skarb Państwa, który nie może liczyć na zaplanowane wpływy z tytułu kar ITD.
Aby zrozumieć jak ogromne korzyści może przynosić dostosowanie odpowiednich procesów załadunkowych oraz mocowaniowych, wystarczy odwiedzić dowolny magazyn produktów uszkodzonych w dowolnym dużym przedsiębiorstwie produkcyjnym, załadunkowym lub przeładunkowym. Uszkodzenia mają najróżniejszy charakter. Odnoszą się do uszkodzeń samego ładunku jak również opakowań.
W obecnych czasach, gdzie w sprzedaży obok jakości produktu równie ważny jest także jego wygląd oraz wizerunek marki, odpowiednie rozlokowanie oraz umiejętne i normatywne zamocowanie ładunku staje się kwestią kluczową dla rentowności przedsięwzięcia.
Uszkodzony ładunek nie tylko nie wygeneruje zysku, ale przeciwnie – jest źródłem strat!
Należy go ponownie przetransportować do załadowcy, zmagazynować, przepakować, naprawić a w wielu przypadkach zutylizować. A gdzie zysk?
Wszyscy słyszeli kiedyś o zasadach prawidłowego mocowania, tanich i prostych, ograniczających 99% przypadków uszkodzeń ładunków i opakowań. Dlaczego więc nadal zyski stale „uciekają” załadowcom skoro każdy wie jak prawidłowo zamocować ładunek?
Odpowiedź jest prosta. Nie wystarczy mniej więcej wiedzieć jak załadować i zamocować dany rodzaj ładunku, ale należy to wiedzieć d o k ł a d n i e. Tu nie ma drogi na skróty. Doskonale tę zależność widać na przykładzie różnorodnych branży. Nie ma prawie dobrych marek samochodów – są te dobre i są te złe. Nie ma prawie dobrych dróg – są te dobre i te złe i analogicznie jest z procesami załadunkowymi i mocowaniowymi – są albo wyjątkowo precyzyjne i szczegółowe i wówczas są dobre albo są złe.
Powiedzmy sobie prawdę! Droga do wypracowania prawidłowych procedur załadunku i mocowania jest trudna, długa i kręta, ale korzyści z jej przejścia i zastosowania się do wskazań eksperta są ogromne!
ROZWIĄZANIE KONKRETNYCH PROBLEMÓW
KIERUNKOWSKAZ DLA WŁAŚCICIELI I ZARZĄDCÓW
DOSKONAŁA INWESTYCJA
Problematyka mocowania ładunku jest niezwykle złożona i wieloaspektowa. Zasadom rozmieszczenia i mocowania ładunku Komisja Europejska poświęciła 200 stron szczegółowych Wytycznych. Dalsze wskazania normatywne określili także ustawodawcy poszczególnych krajów. Wytyczne jak również zawarte w nich normy mają charakter prawny, ale regulują zagadnienia czysto fizyczne (np.: obliczenia sił przeciążeń).
Cała sztuka prawidłowego mocowania opiera się na odpowiednim wyborze i kompilacji środków mocujących odpowiednich dla danego typu ładunku, środka transportowego, współczynników tarć, charakterystyki drogi (drgań), warunków drogowych (np.: lód) itp.
Zmiennych wpływających na oszczędność realizacji transportu występuje przynajmniej kilkadziesiąt. Ponadto warto wiedzieć, że zagadnienie doboru środków mocujących jest nadal dynamiczne. Ciągle powstają nowe metody (urządzenia) mocowania ładunków, dostosowane do indywidualnych potrzeb klienta (jego indywidualnie powstających typów uszkodzeń).
Zyski branży TSL wynikające z prawidłowego normatywnego mocowania ładunków są ogromne – to oczywiste !
Należy jednak organizację najdrobniejszych szczegółów tego złożonego (ale opłacalnego) procesu zainwestować, powierzając przedmiotowe zadanie naprawdę wyśmienitym specjalistom.
Inwestycja w ustalenie prawidłowego procesu załadunku oraz mocowania jest dokładnie taką samą częścią biznesu jak inwestycja w sam produkt, ponieważ nawet najwspanialszy produkt jest dokładnie tym ile z niego pozostanie po dostarczeniu go do miejsca przeznaczenia.
PRZYSZŁOŚĆ UZALEŻNIONA JEST OD POZIOMU WIEDZY I JAKOŚCI DOKUMENTÓW ORAZ PROCEDUR
ZADZWOŃ TERAZ I ZAMÓW AUDYT W SWOJEJ FIRMIE
(12) 637 24 57