Strona główna Informacje prawne Gwarancyjna oraz kompensacyjna funkcja świadczeń z tytułu podróży służbowych kierowców

Gwarancyjna oraz kompensacyjna funkcja świadczeń z tytułu podróży służbowych kierowców

2008
0
No Ratings Information Message

I. Wstęp

Gwarancyjna oraz kompensacyjna funkcja świadczeń z tytułu podróży służbowych kierowców.Celem niniejszego opracowania jest przeprowadzenie solidnej analizy w zakresie funkcji świadczeń z tytułu podróży służbowych. Omawiana problematyka w obszarze kompleksowych regulacji prawa pracy wzbudza wiele wątpliwości, a swoje największe nasilenie osiąga w kontekście pracy wykonywanej przez kierowców. Z uwagi na sam charakter pracy w tym zawodzie, pojawia się problem zarówno w przepisach, jak i na etapie doktrynalnym jak traktować wypłacane pracownikom świadczenia. Im więcej kwestii próbujemy rozstrzygnąć tym więcej budzi się nowych pytań. Dlatego też celem tej analizy jest zestawienie wszystkich znanych nam przepisów, popartych orzecznictwem, które to, można zauważyć w dalszej części opracowania, jest mocno rozbieżne. Rozstrzygnięcie zagadnienia jak należy traktować świadczenia z tytułu podróży służbowych, czy mające charakter realny, czy może abstrakcyjny jest zatem niezwykle trudne, a poniższa analiza ma na celu nakreślenie istniejącego obecnie zjawiska.

II. Świadczenia z tytułu podróży służbowych

Podróże służbowe w ostatnim okresie mocno zyskały na znaczeniu, przede wszystkim dlatego, że pojawił się coraz szerszy katalog podmiotów rynku pracy, który poprzez otwarcie rynku europejskiego za sprawą Strefy Schengen, a także rozwoju cywilizacyjnego doprowadził do szybszego i łatwiejszego przepływu osób będących pracownikami pomiędzy różnymi krajami Europy. Ponadto podmioty rynku pracy coraz częściej współpracują z podmiotami zagranicznymi, co niejako z automatu niejednokrotnie wymusza bezpośredni kontakt pomiędzy pracownikami przedsiębiorstw i wreszcie podmioty, których sam charakter działalności wymusza konieczność przepływu osób pomiędzy poszczególnymi krajami jak np. transport. Z tego też względu przepisy prawa pracy zarówno polskiego, jak i europejskiego nie mogły zostać obojętne w tym zakresie i koniecznym było wprowadzenie szeregu uregulowań, które docelowo mogłyby określić jak traktowane będą podróże służbowe w kontekście utrzymującego się pomiędzy pracodawcą, a pracownikiem stosunku pracy.

Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy pracownikowi, który na polecenie pracodawcy wykonuje zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy lub poza stałym miejscem pracy, przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową. Przede wszystkim muszą zaistnieć przesłanki konieczne do zrealizowania podróży służbowej. Pracownik, więc musi opuścić miejscowość, w której znajduje się siedziba pracodawcy lub stałe miejsce pracy określone zgodnie z zapisami umowy o pracę. Co do zasady podróż służbową powinno poprzedzać polecenie wyjazdu związanego z realizacją zadania służbowego, w którym to powinno się uwzględniać takie informacje jak:

– dane pracownika

– cel podróży

– miejsce wyjazdu i miejsce docelowe

– czas podróży służbowej

– środki lokomocji

Z tytułu podróży służbowej pracownikowi przysługują:

1. Diety – ale tylko na podwyższone koszty

2. Zwrot kosztów ( w polskim prawie realnie występujących):

a) przejazdów

b) noclegów

c) dojazdów środkami komunikacji miejskiej

d) innych udokumentowanych wydatków określonych przez pracodawcę odpowiednio do uzasadnionych potrzeb.

W tym miejscu wspomnieć należy jak wiele kontrowersji stwarza ustalenie czasu pracy w ramach odbywanych przez pracowników podróży służbowych. Przede wszystkim na uwagę zasługuje fakt, jak trudno jest dokonać właściwej oceny i kwalifikacji, czy czas poświęcony przez pracownika na dojazd do celu podróży służbowej i powrót uznać należy za czas pracy. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 czerwca 2005 r., sygnatura akt II PK 265/2004 uznał, iż: „czas dojazdu i powrotu z miejscowości stanowiącej cel pracowniczej podróży służbowej oraz czas pobytu w tej miejscowości nie są pozostawaniem do dyspozycji pracodawcy w miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy (art. 128 § 1 kodeksu pracy), lecz w zakresie przypadającym na godziny normalnego rozkładu czasu pracy podlegają wliczeniu do jego normy (nie mogą być od niej odliczone), natomiast w zakresie wykraczającym poza rozkładowy czas pracy mają w sferze regulacji czasu pracy i prawa do wynagrodzenia doniosłość o tyle, o ile uszczuplają limit gwarantowanego pracownikowi czasu odpoczynku”. W tym jednak miejscu dodać należy, iż powyższy wyrok Sądu Najwyższego stoi w opozycji do wykonywania pracy w charakterze kierowcy, ponieważ kwestie te reguluje ROZPORZĄDZENIE (WE) nr 561/2006 PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY z dnia 15 marca 2006 r. Niniejszy akt prawny, który mówi o sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego oraz zmieniających rozporządzenia Rady (EWG) nr 3821/85 i (WE) 2135/98, jak również uchylające rozporządzenie Rady (EWG) nr 3820/85, wskazuje wprost, iż czas dojazdu do bazy i z bazy jest odpoczynkiem, o ile kierowca był tam dowożony. Sąd Najwyższy stwierdził, że okres ten ma charakter pracy, jednocześnie należy pamiętać, iż prowadzona argumentacja miała zastosowanie do innego rodzaju pracowników.

Bardzo istotna jest z punktu widzenia prowadzonych rozliczeń prawidłowa kwalifikacja czasu pozostawania w podróży służbowej. Pracownik, co do zasady otrzymuje wynagrodzenie jedynie za czas podróży służbowej, która pokrywa się z obowiązującym go rozkładem czasu pracy. Pamiętać należy zatem, iż do czasu pracy nie wlicza się całego okresu podróży służbowej. W zakresie przypadającym za godziny normalnego rozkładu czasu pracy, czas przejazdu należy zaliczyć do normy czasu pracy, natomiast czas przeznaczony na przejazd nie może być od normy odliczony. Sam czas pozostawania w podróży służbowej ma wpływ na określone w Kodeksie pracy prawo pracownika do odpowiedniego dobowego i tygodniowego odpoczynku. Należy, więc pamiętać, że pracodawca powinien przestrzegać przepisy o zapewnieniu pracownikowi prawa do odpoczynku. Zgodnie z art. 132 par. 1 Kodeksu pracy pracownikowi przysługuje w każdej dobie prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku. W kontekście kierowców zastosowanie ma jednak art. 14 Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców w brzmieniu: „W każdej dobie kierowcy przysługuje prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Dobowy odpoczynek, z wyłączeniem odpoczynku kierowców o których mowa w rozdziale 4a, może być wykorzystany w pojeździe jeżeli pojazd znajduje się na postoju i jest wyposażony w miejsce do spania. (…)”. Jeżeli czas spędzony przez pracownika w drodze naruszałby czas przeznaczony na odpoczynek, pracodawca powinien udzielić pracownikowi równoważnego okresu odpoczynku, co wynika z art. 11 ust. 2 Ustawy o czasie pracy kierowców. Mianowicie w zakresie pracy wykonywanej przez kierowców nie mają zastosowania harmonogramy, więc rozkładu czasu pracy jako takiego nie ma w ogóle. Nieścisłości, jakie wynikają z orzeczenia Sądu Najwyższego a treścią Rozporządzenia 561 powstają z tego, że dojazd do bazy jest czasem wolnym. W odniesieniu do kierowców art. 132 Kp nie ma w ogóle zastosowania, ponieważ przy wyekstraktowaniu przypadku kierowców przeznaczenie znajduje regulacja wskazana wyżej.

Wyżej omawianą problematykę warto nanieść na realia prawa transportowego, które to w zakresie wypłaty świadczeń w postaci podróży służbowych nabierają specyficznego charakteru, a ich konkretyzację w postaci definicji legalnej przedmiotowego zagadnienia można znaleźć już w art. 2 pkt. 7 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (Dz.U. 2004 nr 92 poz. 879) w brzmieniu:

„podróż służbowa – każde zadanie służbowe polegające na wykonywaniu, na polecenie pracodawcy: a) przewozu drogowego poza miejscowość, o której mowa w pkt 4 lit. a, lub b) wyjazdu poza miejscowość, o której mowa w pkt 4 lit. a, w celu wykonania przewozu drogowego.”

Problematyka samej podróży służbowej na przestrzeni prawie dwudziestu lat rodziła w branży transportowej nie lada wątpliwości, z tego też powodu stan prawny uległ zmianie, stanowiska sądów na przestrzeni lat kilkukrotnie się zmieniały, a doktryna dostosowywała się do niestabilnej regulacji tak, aby w możliwie najbardziej komplety sposób na bieżąco wyjaśnić kolejne wątpliwości. Sam problem rozbijał się o kwestię zakwalifikowania pracy kierowców w trakcie wyjazdów i ustalenie, czy należy ją uznać jako podróż służbową. Pracodawcy, którzy zatrudniali kierowców transportu międzynarodowego i chcieli wysłać pracownika w podróż służbową mieli problem z jej rozliczeniem. Powodem takiego stanu prawnego był wyrok Sądu Najwyższego z listopada 2008 r., w którym to sąd stwierdził, że „kierowca transportu międzynarodowego odbywający podróże w ramach wykonywania umówionej pracy nie jest w podróży służbowej w myśl regulacji Kodeksu pracy i w konsekwencji nie ma prawa do świadczeń wynikających z tego tytułu” (uchwała SN w składzie 7 sędziów z 19 listopada 2008 r., II PZP 11/08). Powyższe orzeczenie generowało problem w zakresie wypłaty owym kierowcom świadczeń z tytułu podróży służbowych, ponieważ w takim stanie prawnym narażało pracodawców na zarzut obchodzenia przepisów o podatku dochodowym i składkach na ubezpieczenie społeczne.

3 kwietnia 2010 r. weszła w życie nowelizacja ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców, wówczas dodano w niej wyżej opisywaną definicję legalną podróży służbowej, co pozwoliło uznać przebywanie w podróży służbowej równolegle do wykonywania zadania służbowego mieszczącego się w ramach przewozu drogowego1. Na marginesie dodać warto, iż transport drogowy (przewóz drogowy) zdefiniować można jako krajowy transport drogowy lub międzynarodowy transport drogowy, w obrębie którego znajduje się również każdy przejazd drogowy wykonywany przez przedsiębiorcę pomocniczo w stosunku do działalności gospodarczej, a także działalność gospodarcza w zakresie pośrednictwa przy przewozie rzeczy2. Nowelizacja, o której mowa wyżej doprowadziła do takiego stanu prawnego, w którym kierowcom należne są diety na takich samych zasadach jak innym zatrudnionym na podstawie Kodeksu pracy pracownikom. W związku z powyższym pracodawca należący do sfery budżetowej musi stosować w tym zakresie obowiązujące rozporządzenia, a pracodawca prywatny może przystać na obowiązujące regulacje lub wprowadzić własne, jednak nie gorsze od powszechnie obowiązujących zasad.

Wskazany wyżej stan prawny jednak nie utrzymywał się długo. 30 grudnia 2016 r. opublikowano wyrok Trybunału Konstytucyjnego odnoszący się do uregulowań związanych z wypłatą ryczałtów noclegowych w zakresie podróży międzynarodowych. Z treści orzeczenia wynika, iż Art. 21a Ustawy o czasie pracy kierowców (…) w związku z art. 77 zn. 5 § 2, 3 i 5 Ustawy (…) Kodeks pracy w związku z § 16 ust. 1, 2 i 4 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 29 stycznia 2013r (…) w zakresie w jakim znajduje zastosowanie do kierowców wykonujących przewozy w transporcie międzynarodowym jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”. W nawiązaniu do powyższego w branży transportowej pojawiły się nie lada wątpliwości w zakresie dopuszczalności wypłaty po orzeczeniu TK ryczałtów noclegowych na podstawie zapisów w regulaminie wynagrodzenia i innych wewnątrzzakładowych źródłach prawa pracy, a konkretniej w zakresie konieczności ich opodatkowania i oskładkowania. Z treści orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wynika, iż cała norma uznana została za niekonstytucyjną. Tak nagła zmiana przepisów, do czego nie były przygotowane i dostosowane inne niezbędne ku temu uregulowania, doprowadziła do pewnego zamętu w zakresie ustalenia, czy ryczałty noclegowe powinny być oskładkowane i opodatkowane3.

IV. Oskładkowanie

Dążąc do ustalenia i doprecyzowania tego zagadnienia w ostatnim okresie występowano z wnioskami o wyjaśnienie przedmiotowej materii do różnych podmiotów, takich jak Urząd Skarbowy, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, czy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwo Finansów. Mimo to jednak tak naprawdę nikt nie jest w stanie wskazać jednolitej i pewnej informacji. Jedyną możliwością w tym zakresie jest występowanie z wnioskami o wydanie indywidualnych interpretacji zarówno przez Urzędy Skarbowe, jak i przez jednostki ZUS. Nie rozwiązuje to jednak dla branży transportowej całego problemu, ponieważ pamiętać należy, iż wiążąca w tym zakresie jest jedynie indywidualna interpretacja ZUS, natomiast interpretacja US nie daje nam pełnej gwarancji i ochrony w przedmiocie nieopodatkowania wypłaconych ryczałtów noclegowych w podróżach międzynarodowych4.

V. Charakter oskładkowania

Już na początku lat 70. prof. Wacław Schubert sformułował tezę o 3 zasadniczych funkcjach jakie realizuje prawo pracy, a do nich zalicza się: funkcję ochronną, organizacyjną i wychowawczą. W toku rozwoju prawa pracy na przestrzeni lat doktryna wyodrębniła jeszcze funkcję rozdzielczą, opiekuńczą i promocyjną. Nauka jako taka nie wspomina zatem o kompensacyjnym i gwarancyjnym celu prawa pracy. Mimo to jednak w poszczególnych przepisach można doszukać się takiego właśnie jej charakteru, m. in. pracownikowi, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy przysługuje roszczenie wobec pracodawcy o wypłatę wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy. Funkcja tego świadczenia ma do pewnego stopnia charakter kompensacyjny, dla wyrównania pracownikowi straty wynikającej z właśnie pozostawania bez pracy przez określony czas. Funkcja gwarancyjna z całą pewnością dostrzegalna jest natomiast w kwestii wypłaty wynagrodzenia. Co do zasady do kategorii „wynagrodzenia za pracę” należy również zaliczyć przewidziane przepisami prawa świadczenia pieniężne przewidziane na rzecz pracownika, które przypadają nie z tytułu świadczonej pracy, lecz w związku z zaistnieniem innych okoliczności (tzw. okoliczności prawnie równoważne świadczeniu pracy). Zalicza się do nich m. in.: wynagrodzenie gwarancyjne (za gotowość do pracy oraz w razie przestoju w pracy), wynagrodzenie za okres urlopu wypoczynkowego, czy też wynagrodzenie za czas niezdolności do pracy. Zasadą jest, iż zgodnie z art. 80 zd. 1 i zd. 2 Kodeksu pracy wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną oraz za czas niewykonywania pracy wówczas, gdy przepis prawa tak stanowi. I tak wynagrodzenie przysługuje pracownikowi z tytułu pozostawania w dyspozycji pracodawcy. W tym miejscu warto też wskazać, iż na podstawie art. 12 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych za przychody ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy uważa się wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty, bez względu na źródło finansowania tych wypłat i świadczeń, a w szczególności: wynagrodzenia zasadnicze, wynagrodzenia za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty niezależnie od tego, czy ich wysokość została z góry ustalona, a ponadto świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak również wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub świadczeń częściowo odpłatnych” powyższe należy stosować w związku z art. 21 ust. 1 pkt 16 Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych w brzmieniu: „diety i inne należności za czas:
a) podróży służbowej pracownika,
b) podróży osoby niebędącej pracownikiem
– do wysokości określonej w odrębnych ustawach lub w przepisach wydanych przez ministra właściwego do spraw pracy w sprawie wysokości oraz warunków ustalania należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej, z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju oraz poza granicami kraju, z zastrzeżeniem ust. 13”
.

W tym miejscu należy w sposób kompleksowy odnieść się do kwestii, która stanowi istotny element omawianej problematyki, a mianowicie rozstrzygnąć spór w zakresie tego, czy ryczałt jako świadczenie z tytułu podróży służbowej ma charakter bardziej kompensacyjny czy gwarancyjny. Czy jego cel to wypłata środków w oderwaniu od realnych kosztów, a więc przyjmuje charakter abstrakcyjny, czy może ma służyć pokryciu realnych kosztów, a więc przyjmuje charakter świadczenia realnego. Zagadnienie to w odniesieniu do omawianej problematyki jest niezwykle istotne, ponieważ pozwala przyjąć pewien punkt odniesienia w zakresie tego jak kwalifikować wypłaty tego świadczenia. Definicje słownikowe pojęcia ryczałt wskazują, iż ryczałtem nazywamy kwotę o ustalonej z góry wysokości, przeznaczoną na jakieś wydatki, wyliczoną bez podziału na poszczególne pozycje5. Można też doszukać się znaczenia jakoby była to należna kwota pieniężna w wysokości ustalonej z góry bez rozliczenia kosztów poszczególnych transakcji oraz popularna nazwa sposobu rozliczania kosztów podróży służbowych przy użyciu prywatnych środków lokomocji pracowników delegowanych poza siedzibę firmy, w której są zatrudnieni. A więc przyjąć należy, iż definicja słownikowa tego zagadnienia wskazuje jakoby była to suma globalna przeznaczona na jakieś określone wydatki bez podziału na szczegółowe pozycje6. Zatem bazując na powyższym przyjąć należy, iż ryczałt jako taki stanowi realny koszt bez konieczności wykazywania jego części składowych. W odniesieniu do przepisów innych gałęzi prawa łatwo dostrzec analogię. Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93) w art. 632 § 1 wskazuje, iż: „Jeżeli strony umówiły się o wynagrodzenie ryczałtowe, przyjmujący zamówienie nie może żądać podwyższenia wynagrodzenia (…).”. Przepis ten wprost wskazuje, iż owy ryczałt należny jest wówczas, gdy zleceniobiorca poniósł dany koszt. Musi zatem istnieć podstawa do wypłaty ryczałtu w postaci kosztu. Ustawa z dnia 20 listopada 1998 r. o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (Dz.U. 1998 nr 144 poz. 930) w art. 2 ust. 1a stanowi, iż „osoby fizyczne osiągające przychody z tytułu umowy najmu, podnajmu, dzierżawy, poddzierżawy lub innych umów o podobnym charakterze, jeżeli umowy te nie są zawierane w ramach prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej, mogą opłacać ryczałt od przychodów ewidencjonowanych.”. Zatem również i tutaj zaobserwować można mocną tendencję wykazującą, iż ryczałt jest odzwierciedleniem realnych przesłanek uzasadniających jego wypłatę. Mimo to jednak wciąż brak jest jednolitego stanowiska w tym zakresie zarówno doktryny, która tak naprawdę pomija w istocie ten mimo wszystko istotny wątek, jak i przez sądy, które do dnia dzisiejszego nie potrafią zająć jednolitego stanowiska. Można odnieść wrażene, że sady nie zmierzyły się z zagadnieniem rozstrzygnięcia różnicy i zdefiniowania owych pojęć zarówno pod kątem ich charakteru gwarancyjnego, jak i kompensacyjnego. Sądy cytując frazy wynikające z części przepisów w postaci; „zwrot kosztu” dostrzegają wprost czysto kompenacyjny charakter, ale jednocześnie wbrew treści tych przepisów nadają im, jak wydawać mogłoby się, w sposób nieuprawniony funkcję gwarancyjną. Mogłyby mieć funkcję gwarancyjną, ale jedynie za wolą pracodawcy, poprzez uregulowania w wewnątrzzakładowych źródłach prawa pracy wymiarów ryczałtów noclegowych w zakresie przekraczającym realne koszty. Sąd Rejonowy w Rzeszowie przyjął, iż „argumentacja pozwanego dotycząca konieczności udokumentowania kosztów, nie może odnieść pożądanego skutku – ryczałt noclegowy jest bowiem oderwany od kwestii ponoszenia jakichkolwiek kosztów, co więcej – nie ma potrzeby ustalania czy kierowca je (koszty – przypis) poniósł”. Powyższe z całą pewnością odstępuje od wyżej przyjętej tezy i daje jasny sygnał, że przedmiotowa materia wymaga niezwykle głębokiej analizy. W uzasadnieniu Sądu Najwyższego w uchwale z 2014 r. w składzie 7 sędziów sąd wskazał, iż ryczałt jest „zwrotem realnego kosztu” co zostało zresztą wielokrotnie podkreślone. W tym samym jednak orzeczeniu doszukać się można tezy jakoby „ryczałt z założenia oderwany był od rzeczywistego poniesienia kosztów i nie pokrywa w całości wszystkich wydatków z określonego tytułu”. Zatem zadać należy sobie w tym miejscu pytanie i niejako postawić na szali, co może stanowić istotniejszy element wyżej prowadzonej dywagacji i co dla sądu rzeczywiście jest istotne w odniesieniu do omawianego zagadnienia. Analizując tezę o abstrakcyjnym charakterze ryczałtu noclegowego należy oderwać ją zatem od omawianej wyżej definicji, ponieważ nie stanowi ona w tym zakresie żadnego pokrycia. Jak przyjął Sąd w Rzeszowie argumentacja ta wskazuje, iż ryczałt jest świadczeniem abstrakcyjnym i w pełni oderwanym od rzeczywiście poniesionego kosztu. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 maja 2016 r. (sygn. akt. II PK 111/15) wskazał, że „istota „ryczałtu” jako świadczenia kompensacyjnego (w tym wypadku przeznaczonego na pokrycie kosztów noclegu) polega na tym, że świadczenie wypłacane w takiej formie z założenia jest oderwane od rzeczywistego poniesienia kosztów i nie pokrywa w całości wszystkich wydatków z określonego tytułu (bo nie są one udokumentowane); w zależności od okoliczności konkretnego przypadku kwota ryczałtu – która jako uśredniona i ujednolicona ustalona jest przez prawodawcę – pokryje więc pracownikowi koszty noclegowe w wymiarze mniejszym albo większym niż faktycznie przez niego poniesione”. Wyżej skazana teza znajduje swoje odwołanie bezpośrednio w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 października 1998 r. (sygn. akt. I PKN 392/98), gdzie sąd przyjął, iż „Należy tu mieć na uwadze, iż celem diet z tytułu podróży służbowych nie jest przysporzenie pracownikowi dodatkowych korzyści, a jedynie zrekompensowanie ponoszenia dodatkowych wydatków, a także – do pewnego stopnia – i utrudnień życiowych związanych z pobytem poza miejscem zamieszkania.”. Prowadzi to do ogólnego wniosku, iż wciąż problematyka ta stanowi spore wyzwanie także dla sądów. Zatarła się granica pomiędzy oceną jaki charakter tak naprawdę należy przypisać ryczałtom.

W tym miejscu warto zastanowić się nad tezą, która mogłaby stanowić pełne odzwierciedlenie regulacji prawa krajowego oraz prawa eurpejskiego w myśl, której ryczałt nie ma tak naprawdę charakteru, ani w pełni realnego, ani w pełni abstrakcyjnego, a przymuje niejako charakter hybrydowy. Założenie takie znajduje swoje uzasadnienie w nałożeniu przepisów krajowych na normy prawa europejskiego, gdzie w treści art. 3 pkt. 7 Dyrektywy 96/71/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 16 grudnia 1996 r. dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia usług w brzmieniu stanowi: „Ustępy od 1 do 6 nie będą stanowić przeszkody dla stosowania korzystniejszych dla pracowników warunków zatrudnienia. Dodatki właściwe delegowaniu należy uważać za część płacy minimalnej, o ile nie są wypłacane z tytułu zwrotu wydatków faktycznie poniesionych na skutek delegowania, takich jak koszty podróży, wyżywienia i zakwaterowania.”. Tyle tylko, że różny dla różnych celów i w różnym zakresie.

Jak wynika z przepisów prawa europejskiego ryczałty, co do zasady nie stanowią przysporzenia aktywów, co prowadzi do wniosku, iż ustawodawca unijny przewidział ich realny charakter do momentu, kiedy rzeczywiście są pokryciem środków na poniesione wydatki, natomiast ponadto należy nadać im walor abstrakcyjności. Zatem przepisy Unii Europejskiej nadają świadczeniom z tytułu podróży służbowych zarówno charakter kompensacyjny, jak i gwarancyjny. Tezę tą potwierdza także wyżej zacytowany przepis, który wskazuje, iż część płacy minimalnej może być zaliczana w skład wypłacanego ryczałtu. Zatem w zakresie tego wnioskowania można przyjąć założenie, że nadanie ryczałtom charakteru w pełni abstrakcyjnego lub w pełni realnego jest nie do obrony, ponieważ na gruncie tak szerokiej i niespójnej regulacji prawnej ewidentnie uznać należy, że ma charakter taki i taki. W pierwszej kolejności zaspokaja pasywa i wówczas jest kompensacyjny, natomiast w drugiej kolejności może przysparzać aktywów, a wówczas jest abstrakcyjny i pełni funkcję gwarancyjną. Rozgraniczenie zatem ryczałtu jako poniesionego kosztu i jego wypłata w postaci kompensacji świadczenia wydaje się być jak najbardziej trafna, natomiast pozostała wypłata środków, która jest tym, co przewyższa koszty poniesione nabiera charakteru gwarancyjnego. Sądy krajowe badając przedmiotową problematykę niejako pomijają przepisy unijne bazując głównie na tym co znajduje się w polskim ustawodawstwie, niestety w zakresie tego zagadnienia nie jest to wystarczające. Z całą pewnością pełna analiza w obrębie regulacji krajowej i europejskiej daje szersze spectrum i pozwala dostrzec większy zakres pojęciowy. Dlatego tak ważne jest omawianie tego zagadnienia na tych dwóch płaszczyznach. Pamiętać należy, iż prawo unijne nie nakazuje płacić kierującym pojazdami w trasach międzynarodowych dodatku, jeżeli na postoju śpią w kabinie auta. Powyższy wniosek wynika wprost z postanowienia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydanego 18 lutego 2016 r. (C-325/15).

VII. Podsumowanie

Łatwo zauważyć, iż przedstawiona wyżej analiza omawianego zagadnienia pozwala przyjąć założenie, iż postawiona teza w kontekście gwarancyjnej czy kompensacyjnej funkcji świadczeń z tytułu podróży służbowych nie pozwala na jasne przyjęcie jednego z założeń. Świadczenia z tytułu podróży służbowych są w prawie pracy na tyle skomplikowanym zagadnieniem, iż przyjąć należy, iż mają one charakter hybrydowy. Twierdzenie jakoby miały charakter w pełni gwarancyjny lub w pełni kompensacyjny w żadnym razie nie może być prawdziwe. Jak wskazano wyżej, nie ma fizycznej możliwości przypisać im jednorodnego charakteru, ponieważ w zależności od tego, czy zaspokajają pasywa, czy mają za cel przysporzenie aktywów nabierają adekwatny charakter. Pełna analiza polskich przepisów prawa pracy w nałożeniu na przepisy prawa europejskiego, które wielokrotnie pomijane są przez doktrynę, pozwala nam w pełni stanąć na wyżej uzasadnionym stanowisku.

 

Anna Nieć-Mrzygłód

Dr Mariusz Miąsko

Kancelaria Prawna Viggen sp.j.

 

 

 

Niniejszy dokument podlega ochronie prawnej na mocy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ustawa z dnia 4 lutego 1994 r., Dz. U. 06.90.631 z późn. zm.).

Oceń artykuł

Poprzedni artykułNowe rozporządzenie KE ws. tachografów
Następny artykułRadosnych Świąt!
Absolwentka Prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kierownik Działu Silnik Prawny, zleceń zewnętrznych, optymalizacji oraz rozliczeń wynagrodzeń kierowców Kancelarii Prawnej Viggen sp.j. Posiada 2 letnie doświadczenie w zakresie likwidacji szkód osobowych i komunikacyjnych.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj