Obok już istniejących uprawnień, Inspekcja Transportu Drogowego zyskuje możliwość karania kierowców m.in. za używanie oleju opałowego jako napędowego, spowodowanie zagrożenia w ruchu czy przewóz zwierząt w niewłaściwy sposób.
Przypomnijmy, że od 2010 roku ITD może zatrzymać każdy samochód, którego kierowca rażąco naruszył przepisy ruchu drogowego lub spowodował zagrożenie bezpieczeństwa.
W praktyce oznacza to, że możemy zostać zatrzymani przez inspektorów za jazdę na czerwonym świetle, wyprzedzanie w miejscu zabronionym, wymuszenie pierwszeństwa lub znaczne przekroczenie prędkości. Rzeczpospolita/Onet.pl