Strona główna Informacje prawne Pobieranie od przewoźników odpłat za korzystanie z przystanków

Pobieranie od przewoźników odpłat za korzystanie z przystanków

1346
0
5/5 (1)

Pobieranie od przewoźników odpłat za korzystanie z przystanków. Dokonywanie odpłatności za korzystanie z przystanków jest sprzeczne z art. 22 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym z dnia 6 września 2001 r (Dz. U. z 2007 r. Nr 125, poz. 874 ze zm.), który zakazuje nakładania na przewoźników jakichkolwiek opłat za korzystanie  z przystanków.

Przystanek zgodnie z ustawą o transporcie drogowym to miejsce przeznaczone do wsiadania lub wysiadania pasażerów na danej linii komunikacyjnej, oznaczone w sposób określony
w przepisach ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.), z informacją o rozkładzie jazdy, z uwzględnieniem godzin odjazdów środków transportowych przewoźnika drogowego uprawnionego do korzystania z tego miejsca.

Zgodnie z rozporządzeniem wykonawczym do ustawy Prawo o ruchu drogowym tj. § 51 rozporządzenia ministrów infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. z 2002 Nr 170, poz. 1393) oznaczony znakiem D-15 przystanek autobusowy oznacza „miejsce zatrzymywania się wskazanych na znaku pojazdów wykonujących odpłatny przewóz osób na regularnych liniach. Znak D-15 oznacza ponadto miejsce do zatrzymywania się innych niż autobus pojazdów samochodowych wykonujących odpłatny przewóz osób na regularnych liniach i pojazdów przeznaczonych do przewozu dzieci do szkół i przedszkoli.”

Jak stanowi art. 22 ust. 1 pkt.3 ustawy o transporcie drogowym do wniosku o wydanie zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych w krajowym transporcie drogowym dołącza się m.in. potwierdzenie uzgodnienia zasad korzystania z obiektów dworcowych i przystanków, dokonanego z ich właścicielami lub zarządzającymi, a dalej w art. 22 ust. 1a zaznaczono, iż uzyskane przez przewoźnika potwierdzenie zasad korzystania z przystanków nie może powodować nakładania na przewoźnika żadnych opłat za korzystanie z przystanków.

Owe „uzgodnienie zasad” najczęściej nie jest obustronną umową czy też uzgodnieniem dokonanym pomiędzy osobą starającą się o zezwolenie na wykonywanie przewozów regularnych, a właścicielem lub zarządzającym przystanku. W praktyce jest to pismo nakładające na przewoźnika obowiązek uczestniczenia w kosztach np. sprzątania przystanku. W uzgodnieniu często wskazana jest firma sprzątająca lub tzw. utrzymujący przystanki, któremu powierza się zagospodarowanie i utrzymanie miejsc przystankowych.

Właściciele i zarządzający przystankami powołują się na art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2005 r. Nr 236, poz. 2008 ze zm.), który stanowi, iż: „Uprzątnięcie i pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z przystanków komunikacyjnych oraz wydzielonych krawężnikiem lub oznakowaniem poziomym torowisk pojazdów szynowych należy do obowiązków przedsiębiorców użytkujących tereny służące komunikacji publicznej.”

Zgodnie z tym przepisem, w tym przypadku przewoźnicy, mają obowiązek uprzątnięcia wszelkich zanieczyszczeń z przystanków, jednak nie ma mowy na temat opłat. Tak więc w/w ustawa nakłada wprawdzie na przewoźnika obowiązek sprzątania, a niekoniecznie partycypacji w kosztach sprzątania. Z tego wynika, że przewoźnik sam mógłby zdecydować, jaki będzie jego udział w sprzątaniu i niekoniecznie musi to być płacenie z góry narzuconym firmom sprzątającym. Co więcej przewoźnik może osobiście zadbać o czystość na przestanku, nie zlecając tego żadnej innej firmie sprzątającej, której musi za to płacić.

Natomiast Sąd Najwyższy opowiedział się za innym stanowiskiem, a mianowicie w orzecznictwie przyjęło się, iż w warunkach korzystania z przystanków możliwe jest nałożenie przez zarządcę na przewoźnika obowiązku uiszczania innych opłat niż z tytułu korzystania
z przystanku, a mianowicie właśnie za partycypacje w kosztach utrzymania czystości
i odśnieżania.

Takie stanowisko znajduje aprobatę w orzecznictwie. W jednym z wyroków NSA wyraził pogląd, iż: Przystanek drogowy (…) to także obiekt budowlany w postaci różnego rodzaju wiat czy innych zadaszeń, a także związane z tym przystankiem ławki czy pojemniki na nieczystości (Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego – Ośrodek Zamiejscowy w Katowicach z dnia 27 października 2003 r. II SA/Ka 1242/2003). Zatem zarządca może w zasadach korzystania z przestanku zastrzec, aby przewoźnik pokrywał część kosztów związanych z utrzymaniem porządku na przystankach. Natomiast pobieranie opłat za samo uzyskanie pozwolenia na zatrzymywanie się na przystanku, a więc korzystanie z przystanków jest absolutnie bezprawne.

Zadziwiającym jest fakt, iż przedmiotem wielu sporów sądowych jest sytuacja, która wydaje się, iż nie powinna budzić żadnych wątpliwości. Otóż bezspornym powinno być, iż nakładanie jakichkolwiek opłat na przewoźników tytułem korzystania z przystanków, rozumianych jako miejsce zatrzymywania się przewoźnika w celu wsiadania i wysiadania pasażerów jest bezwzględnie niezgodne z prawem. Sądy często opowiadały się po stronie przedsiębiorcy.

Jednym z takich rozstrzygnięć jest wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 27 października 2003 (sygn. akt II S.A./Ka 1242/03, Legalis).

Zdaniem Sądu, przystanku drogowego nie można sprowadzić jedynie do znaku drogowego, wyznaczającego zarazem miejsce usytuowania przystanku i możliwość zatrzymywania się celem zabrania pasażerów. Często bowiem przystanek, to także obiekt budowlany w postaci różnego rodzaju wiat czy innych zadaszeń, a także związane z tym przystankiem ławki czy pojemniki na nieczystości. Korzystanie z takich urządzeń i wydzielonych miejsc ma charakter powszechny i stały, zaspokajając potrzeby mieszkańców danej społeczności lokalnej związane z komunikacją i korzystaniem z dróg publicznych, przewoźnicy natomiast korzystają z przystanków czy dworców autobusowych w ten sposób, że zatrzymują się na nich zgodnie z obowiązującym rozkładem jazdy. Z kolei korzystanie z tych przystanków (mieszczące się w pojęciu zasad korzystania z tych obiektów) uzasadnia konieczność uiszczenia określonych opłat z tego tytułu.

Pomimo tego, iż z powyższego orzecznictwa wynika, że pobieranie opłat za korzystanie z przystanków jest uzasadnione należy zwrócić uwagę na fakt, iż orzecznictwo to miało miejsce w 2003 roku, a więc odnosiło się do ówczesnego stanu prawnego, który taki stan rzeczy dopuszczał. Nie ulega wątpliwości, że wyrok ten nie ma zastosowania do obecnego stanu prawnego, który ustawą nowelizującą 2005 roku wprost zakazał pobierania opłat tytułem korzystania z przystanków.

Potwierdzeniem powyższego jest również Rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Małopolskiego z dnia 8 czerwca 2006 (sygn. PN.II.0911-57/06, Legalis), w którym stwierdza, iż „działanie organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego, nakładające na przewoźnika obowiązek uiszczania opłat za korzystanie z przystanków wbrew regulacjom zawartym w ustawie, stanowi naruszenie zarówno przepisu art. 22 ust. la ustawy o transporcie drogowym, jak i konstytucyjnej zasady legalizmu określonej w art. 7 Konstytucji RP, zgodnie z którą organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Każda decyzja organu władzy publicznej musi bowiem odpowiadać wymogom legalności, a zatem musi być ona min. zgodna z obowiązującymi przepisami prawa materialnego. Podejmując kwestionowaną uchwałę i wprowadzając do niej zapisy o treści sprzecznej z przepisami obowiązującego porządku prawnego, Rada Gminy M.D. naruszyła ową zasadę legalizmu.”

Warto jeszcze zaznaczyć, iż art. 22 ust. 1a ustawy o transporcie drogowym wszedł w życie
z dniem 21 października 2005 r., tak więc stan prawny sprzed 21 października 2005 roku, nie zakazywał pobierania opłat za korzystanie z przystanków w związku z art. 22 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym, który przewidywał, że podmiot ubiegający się o zezwolenie na wykonywanie przewozów regularnych w transporcie krajowym obowiązany jest przedłożyć ustalone z właścicielem obiektów dworcowych i przystanków zasady korzystania z tych obiektów. Natomiast przedmiotowe opłaty pobierane są za korzystanie z przystanków i dworca autobusowego. Uprawnienie do żądania opłaty za korzystanie z mienia przez osoby trzecie jest jednym z podstawowych, zagwarantowanych prawem cywilnym uprawnień właściciela mienia (Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego – Ośrodek Zamiejscowy w Katowicach z dnia 27 października 2003 r. II SA/Ka 1242/2003).

Podsumowując: nie ma podstaw prawnych do pobierania przez właściciela czy zarządcę przystanków komunikacji publicznej opłat z tytułu korzystania z przystanków przez przewoźników, ale są natomiast podstawy do pobierania opłat z tytułu partycypacji kosztach utrzymania czystości przystanków, proporcjonalnie do częstotliwości korzystania z nich.

W momencie wejścia w życie nowelizacji ustawy o transporcie, która wprost zakazuje pobierania jakichkolwiek opłat za korzystanie z przystanków, zarządcy przystanków niewątpliwie zaczęli obchodzić prawo pobierając opłaty za sprzątanie przystanków, opłaty, które wcześniej często nie były pobierane wogóle – chcą uzyskać te same pieniądze, lecz inna drogą.

Należałoby się zastanowić czy opłata rzekomo tylko za partycypowanie w kosztach utrzymania czystości nie jest faktycznie opłatą za korzystanie z nich. Wydaje się, iż ta kwestia nie została jasno i precyzyjnie wyjaśniona, a interpretacja jak należy rozumieć samo korzystanie z przystanku budzi wiele wątpliwości.

mgr Mariola Salwa

Kancelaria Prawna Viggen 

Oceń artykuł

Poprzedni artykułCo powinien zrobić kierowca, gdy w trasie nastąpi usterka tachografu?
Następny artykułProblemy przewoźników związane z opłatą środowiskową