Strona główna 561/2006 WE i AETR Dojazd do pojazdu i powrót z pojazdu jako „inna praca”, a nie...

Dojazd do pojazdu i powrót z pojazdu jako „inna praca”, a nie odpoczynek

22035
3
5/5 (10)

Autor publikacji: Dr Mariusz Miąsko Prezes Kancelarii Prawnej Viggen sp.j.

Dojazd do pojazdu i powrót z pojazdu jako „inna praca”, a nie odpoczynek. Czas spędzony przez kierowcę kierującego pojazdem nieobjętym zakresem niniejszego rozporządzenia do lub z pojazdu objętego zakresem niniejszego rozporządzenia, który nie znajduje się w miejscu zamieszkania kierowcy ani w bazie pracodawcy, gdzie kierowca zazwyczaj pracuje, jest traktowany jako inna praca.

Legislator wspólnotowy (także międzynarodowy na gruncie umowy AETR), określił jednoznacznie, iż czas dojazdu/powrotu do pojazdu firmowego znajdującego się poza bazą oraz poza miejscem zamieszkania kierowcy, jest pracą jeśli kierowca osobiście kierował środkiem lokomocji (np.: prywatnym samochodem) w trakcie dojazdu/powrotu.

Dla rozwiania wszelkich wątpliwości w przedmiotowym zakresie stanowisko zajęła także Komisja Europejska, określając, w ramach wytycznej nr 2, (Załącznik nr 1) że „czas spędzony przez kierowcę prowadzącego pojazd nieobjęty zakresem rozporządzenia, (np.: auto prywatne kierowcy – przypis), (…), należy zarejestrować jako „inna praca”.

Analogicznie jak w odniesieniu do uregulowania art. 9 ust. 3 rozporządzenia 561/20006 WE, czas dojazdu do pojazdu lub miejsca zamieszkania nie jest odpoczynkiem co oznacza, że kolejny 24-godzinny okres rozliczeniowy rozpoczyna się wcześniej, niż od momentu rozpoczęcia jazdy przez kierowcę samochodem ciężarowym lub autobusem.

Na gruncie omawianego aktualnie unormowania kierowca musi, więc ustalić moment początkowy 24-godzinnego okresu rozliczeniowego. Podobnie jak w odniesieniu do uregulowania art. 9 ust. 2/561/2006 WE, można przyjąć (nie wynika to z żadnego uregulowania), że momentem takim będzie czas wyjścia lub wyjazdu z domu kierowcy do pojazdu. Choć czas ten będzie dokładnie znany kierowcy to jednak jest w pewien sposób umowny przez własną nieweryfikowalność.

Na kierowcy ciąży obowiązek złożenia odręcznego oświadcza na rewersie wykresówki (obrys) lub obowiązek dokonania wpisu manualnego w tachografie cyfrowym i oznaczenia od kiedy taka czynność trwała oraz przez jaki odcinek czasu trwała.

Warto jednak zauważyć, że obecnie praktycznie nie weryfikowalne jest czy kierowca dojeżdżał do pojazdu znajdującego się poza bazą firmy jako pasażer czy też jako kierowca własnego środka lokomocji.

Inna praca- jeżeli kierowca prowadził pojazd (np..: prywatny samochód) w celu dotarcia do pojazdu znajdującego się poza bazą oraz poza miejscem zamieszkania kierowcy

Kierowcy często składają w firmach transportowych wykresówki (lub pliki cyfrowe), z których wynika, że miejscowość w której rozpoczynają lub kończą jazdę ciężarówką lub autobusem jest inna niż miejscowość w której znajduje się baza przedsiębiorstwa pracodawcy.

W każdym takim przypadku zgodnie z art. 9 ust. 2 i ust. 3 rozporządzenia 561/2006/WE, kierowca musi na rewersie wykresówki lub w pliku cyfrowym dokonać ręcznego obrysowania lub dokonać wpisu manualnego, dzięki któremu kierowca udokumentuje w jaki sposób dostał się do pojazdu, który znajdował się poza bazą firmy oraz ile czasu trwał dojazd do tego pojazdu. Jest to jedno z trudniejszych zagadnień. Zagadnienie to przedstawić można w kilku krokach.

W pierwszym kroku, przed procesem udokumentowania dojazdu do pojazdu lub powrotu z niego, należy ustalić gdzie (w jakiej miejscowości) znajduje się baza firmy pracodawcy – miejsce pracy kierowcy. Dlatego w dokumentacji kadrowej przewoźnika należy prawidłowo określić w umowie o pracę miejsce pracy.

Inaczej mówiąc – w interesie kierowcy oraz przewoźnika jest, aby to miejsce odpowiadało miejscu bazy firmy. Niewskazane są opisy typu: „miejsce całego kraju i UE”. Jako miejsca pracy kierowcy należy unikać miejsc biur firmy i wpisywać raczej miejsca baz firmy (jeśli miejsca te są różne). Konieczne może się bowiem okazanie, że środki transportowe mogły stacjonować w zadeklarowanym miejscu, a nie jest to takie oczywiste z uwagi na ograniczenia gabarytowe oraz tonażowe środków transportowych.

Jeśli przewoźnik posiada kilka baz – (oddziałów firmy) wskazane jest aby:

a) bazy te miały charakter oficjalny, czyli były formalnie w posiadaniu przewoźnika (w innym przypadku nie będzie się dało udowodnić, że kierowca kończy lub rozpoczyna jazdę w bazie firmy),

b) kierowcy posiadali w umowie o pracę (lub umowach cywilnoprawnych, informacjach o warunkach zatrudnienia lub regulaminach pracy) odnotowane wszystkie miejsca baz posiadanych przez przewoźnika (nawet tych które znajdują się poza granicami Polski).

Warto pamiętać, że błędy popełnione w treści umów o pracę będą skutkować nieprawidłowościami w obrysie i logowaniu, na które kierowca nie ma wpływu.

Przykład:

Kierowca nie może wiedzieć czy dojazd do pojazdu znajdującego się w miejscowości Kraków powinien udokumentować obrysem jako „inna praca”, czy jako „odpoczynek” skoro nie wie, czy w jego umowie o pracę – miejsce pracy zostało określone jako Kraków oraz czy w miejscowości tej firma formalnie posiada bazę firmy?

W drugim kroku gdy kierowca ustali gdzie znajduje się miejsce jego pracy oraz gdzie formalnie znajduje się baza (lub bazy) firmy pracodawcy, na gruncie przepisów art. 9 ust. 2 i ust. 3 rozporządzenia 561/2006/WE, kierowca musi udokumentować każdy przypadek dojazdu do pojazdu lub powrotu z niego jeśli tylko pojazd znajdował się poza bazą firmy.

W trzecim kroku zgodnie z art. 9 ust. 2 rozporządzenia 561/2006/WE, w każdym przypadku kiedy „czas spędzony na dojeździe do miejsca postoju pojazdu (…) lub powrotu z tego miejsca, jeżeli pojazd nie znajduje się ani w miejscu zamieszkania kierowcy, ani w bazie pracodawcy, w której kierowca zwykle pracuje, nie jest liczony jako odpoczynek lub przerwa(…)”.

Inaczej mówiąc jeśli kierowca dojeżdża pojazdem którym sam nie kieruje (np.: pociągiem, autobusem lub samochodem osobowym jako pasażer) lub powraca z pojazdu, który znajduje się poza bazą firmy to okres taki nie może być potraktowany jako odpoczynek, a więc jest traktowany jako okres „dyspozycyjności” kierowcy. Więcej na ten temat napisałem w odrębnym opracowaniu.

Przykład:

Kierowca mieszka w Krakowie a baza jego firmy znajduje się w Katowicach, ale pojazd do którego kierowca jedzie znajduje się w Warszawie. Kierowca został dowieziony innym samochodem ciężarowym jako pasażer z Krakowa do pojazdu do Warszawy pomiędzy godziną 7,00 a godziną 14,00. Kierowca ten po dojechaniu do własnego pojazdu cały ten czas dojazdu musi udokumentować jako „dyspozycyjność”.

W czwartym kroku zgodnie z art. 9.3 Rozporządzenia 561/2006/WE, czas spędzony przez kierowcę kierującego pojazdem (…) do lub z pojazdu objętego zakresem niniejszego rozporządzenia, który nie znajduje się w miejscu zamieszkania kierowcy, ani w bazie pracodawcy, gdzie kierowca zazwyczaj pracuje, jest traktowany jako „inna praca”.

Jeśli kierowca dojeżdża pojazdem który sam prowadzi (nawet jeśli jest to prywatny pojazd kierowcy) lub powraca z pojazdu, który znajduje się poza bazą firmy to okres taki musi być traktowany jako okres „innej pracy” kierowcy.

Przykład:

Kierowca mieszka w Krakowie a baza jego firmy znajduje się w Katowicach, ale pojazd do którego kierowca jedzie znajduje się w Warszawie. Kierowca sam dojechał np.: autem służbowym z Krakowa do Warszawy pomiędzy godziną 7,00 a godziną 10,30. Kierowca ten po dojechaniu do ciężarówki lub autokaru czas dojazdu musi udokumentować jako „inna praca”.

Nie bez znaczenia jest sposób w jaki (technicznie) kierowca musi udokumentować „inną pracę”. Analogiczny sposób dokumentowania odnosi się do czynności „dyspozycyjności”, o której mowa w art. 9 ust. 2/561/2006 WE.

W przypadku pojazdów wyposażonych w tachograf analogowy należy pamiętać, że wykresówka obok awersu posiada także rewers, na którym znajduje się „tabela”, na której każdy z kierowców ma obowiązek oznaczyć rodzaj własnej aktywności w okresie, w którym automatyczny zapis nie był możliwy.

Dla pojazdów wyposażonych w tachograf cyfrowy kierowca dokonuje zapisu poprzez przeprowadzenie pełnego wpisu manualnego przy zastosowaniu „przycisków” tachografu cyfrowego. Zagadnienie metodologii dokonywania wpisów manualnych wyjaśniłem w odrębnym opracowaniu.

Warto w tym miejscu rozważyć, dlaczego kierowca powinien dokumentować „inną pracę” i „dyspozycyjność”?

Istnieje generalnie kilka niezależnych powodów.

Na wstępie warto zauważyć, że taki wymóg określiły przepisy art. 9 ust. 2 i ust. 3 rozporządzenia 561/2006/WE.

Nie bez znaczenia jest, że za brak udokumentowania omawianych okresów aktywności ustawodawca określił sankcję finansową dla przedsiębiorcy.

Ponadto obowiązek dokumentowania „innej pracy” w czasie dojazdu uniemożliwia kierowcy symulowania odpoczynku w trakcie dojazdu do pojazdu i powrotu z niego, co jest bardzo ważną praktyczną okolicznością.

W końcu watro pamiętać, że prawidłowe udokumentowanie okresu „innej pracy” i jest niezbędne do prawidłowego wykonania ewidencji czasu pracy kierowcy.

Można zastanowić się w jakich przypadkach kierowca, pomimo że dojeżdża do pojazdu znajdującego się poza bazą firmy nie wykonuje „innej pracy”?

Warto pamiętać, że dojazd do pojazdu znajdującego się poza bazą firmy będzie traktowany jako odpoczynek jeśli kierowca miał w trakcie dojazdu zagwarantowaną koję lub kuszetkę.

Warto także zwrócić dodatkowo szczególną uwagę na okoliczności, że czas dojazdu do pojazdu wpływa pośrednio na okres prowadzenia pojazdu przez kierowcę, ponieważ wykonywanie innej pracy np.: przez 6 godzin (przeznaczone na dojazd) plus 11 godzin odpoczynku, który musi się zakończyć w ciągu 24 godzin, licząc od zakończenia poprzedniego odpoczynku powoduje, że na wykonanie zadań przewozowych oraz przerwy pozostanie kierowcy już zaledwie 7 godzin czasu.

Ponadto w przypadku powrotu z pojazdu sytuacja może być jeszcze bardziej złożona.

Należy bowiem zauważyć, że w praktyce kierowca wracając z pojazdu znajdującego się poza bazą firmy najprawdopodobniej wykorzystał już maksymalną normę prowadzenia pojazdu i pracy. W takim przypadku kierowca – zanim rozpocznie powrót do bazy firmy powinien wcześniej odebrać odpoczynek i dopiero po jego zakończeniu rozpocząć powrót oznaczony jako „inna praca” lub „dyspozycyjność”.

Można także odpowiedzieć na pytanie kiedy kierowca musi udokumentować na rewersie wykresówki lub na karcie kierowcy „inną pracę”?

Wydaje się, że najwłaściwszym momentem udokumentowania „innej pracy” podczas dojazdu i powrotu do i z pojazdu, będzie chwila poprzedzająca włożenie wykresówki do tachografu analogowego lub chwila poprzedzająca rozpoczęcie jazdy na tachografie cyfrowym. Zwłaszcza w przypadku tachografu cyfrowego, jeśli kierowca nie dokona przed rozpoczęciem jazdy wpisu manualnego, to ze względów technicznych funkcjonowania tachografu, już nie będzie mógł tego manualnie uczynić w terminie późniejszym. Można oczywiście dokonać obrysu na wydruku tachografu, ale będzie to czynność wykonana poza procedurą, a w konsekwencji będzie to czynność o wątpliwiej skuteczności.

Można założyć, że nie udokumentowanie „innej pracy” przeznaczonej na dojazd/powrót do i z pojazdu znajdującego się poza bazą przedsiębiorstwa pracodawcy i poza miejscem zamieszkania kierowcy w ewidencji czasu pracy, może zostać potraktowane przez organy kontrolne jako próba uniknięcia rozliczenia i wypłacenia godzin nadliczbowych co może zostać potraktowane jako fałszowanie dokumentacji.

Skutkiem takiej oceny stanu może się okazać sankcja, o której mowa w art. 6 rozporządzenia 1071/2009 WE, w postaci utraty, a waloru „dobrej reputacji”, co z kolei może skutkować utratą licencji przedsiębiorstwa.

Tak więc z pozoru relatywnie błahy problem wynikający z metodologii zapisu aktywności kierowcy może skutkować nieodwracalnymi konsekwencjami.

Załącznik 1

PRAWO SOCJALNE W TRANSPORCIE DROGOWYM

Rozporządzenie (WE) nr 561/2006, dyrektywa 2006/22/WE, rozporządzenie (EWG) nr

3821/85

GN 2 – przyjęte w październiku 2007, opublikowane na stronie EUROPA (we wszystkich językach roboczych) w grudniu 2007;

WYTYCZNA NR 2

Kwestia: Rejestracja czasu przejazdu kierowcy do miejsca, które nie jest zwyczajowym miejscem przejęcia lub zdania pojazdu objętego zakresem rozporządzenia (WE) nr 561/2006.

Artykuł: 9 rozporządzenia (WE) nr 561/2006

Podejście, jakie należy zastosować:

Kierowca udający się w określone miejsce, inne niż baza pracodawcy, wskazane mu/jej przez pracodawcę, w celu przejęcia pojazdu z tachografem, spełnia swój obowiązek wobec pracodawcy, a zatem nie dysponuje swobodnie swoim czasem.

W związku z tym, zgodnie z art. 9 ust. 2 i art. 9 ust. 3:

– czas spędzony przez kierowcę w drodze do lub z miejsca niebędącego miejscem zamieszkania kierowcy lub bazą pracodawcy, w którym kierowca ma przejąć lub zdać pojazd objęty zakresem rozporządzenia, niezależnie od tego, czy pracodawca wydał polecenie co do terminu i sposobu dojazdu do tego miejsca, czy też pozostawił kierowcy swobodny wybór w tym zakresie, należy zarejestrować jako „okres gotowości” lub „inna praca”, w zależności od

przepisów krajowych państwa członkowskiego;

oraz

– czas spędzony przez kierowcę prowadzącego pojazd nieobjęty zakresem rozporządzenia, do lub z miejsca niebędącego miejscem zamieszkania kierowcy lub bazą pracodawcy, w którym kierowca ma przejąć lub zdać pojazd objęty zakresem rozporządzenia, należy zarejestrować jako „inna praca”.

W następujących trzech przypadkach czas przejazdu może być uznany za „odpoczynek” lub „przerwę”. Pierwszy dotyczy kierowcy towarzyszącego pojazdowi, który jest przewożony promem lub pociągiem. W takim przypadku kierowca może odebrać odpoczynek lub przerwę, pod warunkiem, że ma dostęp do kuszetki lub koii (art. 9 ust. 1). Drugi przypadek to kierowca nietowarzyszący pojazdowi, ale podróżujący pociągiem lub promem do miejsca, gdzie

przejmie lub zda pojazd objęty zakresem rozporządzenia (art. 9 ust. 2), pod warunkiem, że ma dostęp do kuszetki w pociągu lub koji na promie.

Trzeci przypadek to pojazd obsługiwany przez więcej niż jednego kierowcę. W sytuacji, gdy drugi kierowca pozostający do dyspozycji, jeśli chodzi o prowadzenie pojazdu, siedzi obok kierowcy i nie pomaga mu w sposób aktywy w prowadzeniu pojazdu, 45 minutowy „okres gotowości” drugiego kierowcy może być uznany za „przerwę”.

Nie ma tutaj znaczenia rodzaj umowy o pracę kierowcy. Tym samym zasady te dotyczą zarówno kierowców zatrudnionych na stałe, jak i kierowców na umowach czasowych, zatrudnionych za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej.

Dla „tymczasowego kierowcy” pojęcie „baza pracodawcy” oznacza bazę przedsiębiorstwa korzystającego z usług kierowcy w zakresie transportu drogowego („przedsiębiorstwo korzystające z usług”), a nie siedzibę „agencji pracy tymczasowej”

Komentarz: Europejski Trybunał Sprawiedliwości, sprawa C-76/77 oraz sprawa C-297/99

Niniejszy dokument podlega ochronie prawnej na mocy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ustawa z dnia 4 lutego 1994 r., Dz. U. 06.90.631 z późn. zm.).

Oceń artykuł

Poprzedni artykułRozwinięcie rozbieżności w zakresie odpoczynku tygodniowego na promie
Następny artykułRównoległe obowiązki i odpowiedzialność podmiotów trzecich (załadowców, spedytorów, organizatorów transportu)

3 KOMENTARZE

  1. Witam,
    Pytanie – jak sprawa wygląda gdy jestem zatrudniony u niemieckiego pracodawcy, który posiada bazę w Niemczech a na bazę dojeżdżam swoim prywatnym samochodem (pracę również kończę na bazie).
    Czy postępować powinienem tak jak wynika z treści powyższego artykułu czyli nie muszę dokonywać wpisu manualnego (tachograf cyfrowy) zarówno przy przyjeździe do auta jak i powrocie do domu.
    Jeżeli tak to rozumiem, że przejmując auto na bazie w niedzielę wkładam kartę, uzupełniam wpis manualny jako pauza od ostatniego odstawienia auta na bazę (tydzień wcześniej) i od momentu włożenia karty rozpoczynam nowy okres tygodniowy pracy?

    pozdrawiam serdecznie

  2. A co jeśli pracodawca poprosił mnie bym z urlopu wrócił jego autem z Niemiec polecialem samolotem na urlop ia wróciłem jego autem ??

  3. Co w sytuacji kiedy powrót realizowany jest busem firmowym,po zakończeniu doby kierowcy, w trakcie trwania jego pausy,czy to nie nadużycie pracodawcy względem czasu pracy kierowcy??!!!może nawet wykroczenie,bo kierowca może być zmęczony całym dniem jazdy i jeszcze zawsze w nocy musi prowadzić busa na zmianę z innymi kierowcami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj