Strona główna Kadry i Płace O normach, które nie stanowią logicznego źródła informacji

O normach, które nie stanowią logicznego źródła informacji

1618
0
5/5 (4)

Autor publikacji: Dr Mariusz Miąsko Prezes Kancelarii Prawnej Viggen sp.j.

W opracowaniu wykazano kilka przykładów norm, które pomimo intuicyjnego ich rozumienia, a nawet intuicyjnej akceptacji, nie stanowią jednak źródła informacji w sensie logicznym.

Ma to znaczenie w kontekście wyrażonego przez KE kierunku rozwoju informatyzacji procesów prawnych w branży transportowej. Rozwój procesu binaryzacji i cyfryzacji prawa pracy w branży transportowej został zaplanowany systemowo przez Komisję Europejską, która w dniu 19.07.2011 roku wydała oficjalny dokument ((KOM 2011) 454) o nazwie: „KOMUNIKAT KOMISJI DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO, RADY, EUROPEJSKIEGO KOMITETU EKONOMICZNO-SPOŁECZNEGO I KOMITETU REGIONÓW – Tachograf cyfrowy: mapa drogowa dla dalszych działań” .

W odrębnym opracowaniu wykazano wraz z uzasadnieniem normy, które albo wprost nie dadzą się oprogramować albo też co prawda ich oprogramowanie jest możliwe, jednak nie są źródłem informacji, które można by wykorzystać w sposób praktyczny.

Przykładem opisanym w opracowaniu jest norma art. 13 u.o.czo.p.k,. Wynika z niej, iż kierowcy przysługuje 30-minutowa przerwa jeśli pracował minimum 9 godzin. W sensie logicznym taka norma jest zrozumiała, ale w ujęciu praktyczno-logicznym jest już wręcz niemożliwa do zastosowania.

Analogiczna sytuacja występuje na gruncie art. 12 ust. 2 u.ocz.p.k., określającego zasady wykorzystania wymiaru czasu pracy przedłużonego do 60 godzin jeśli kierowca nie pracował w danym okresie rozliczeniowym dłużej niż przeciętnie 48 godzin w tygodniu. Jest to norma, która nie jest nielogiczna, ale w ujęciu praktycznym prawie nigdy nie można jej zastosować (chyba, że występują także niedonormy).

Kolejnym aspektem wykazanym w opracowaniu jest uregulowanie typu: „najpóźniej po”. W opracowaniu wykazano, że określenie takie odnosi się do nieuchwytnego nomenu, niemożliwego do zaprogramowania, ale także niedostępnego dla ludzkiej percepcji. Określenie takie występuje na gruncie bardzo ważnego uregulowania art. 12/561/2006 WE oraz art. 9 umowy AETR. Należało mu, więc poświęcić szczególnie dużo uwagi.

W ramach odrębnego opracowania odniesiono się także do zakresu sformułowania „powinien”. Ma ono bowiem znaczenie na gruncie uregulowań prawa pracy. W procesie oprogramowania prawa podstawowe znaczenie ma ustalenie, czy słowo „powinien” ma charakter obligatoryjny czy fakultatywny. Znaczna część doktryny stoi na stanowisku, iż „powinien” oznacza zasadniczo „musi”. Jednak w ramach niniejszego opracowania uzasadniono tezę odrębną.

 

 

Niniejszy dokument podlega ochronie prawnej na mocy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ustawa z dnia 4 lutego 1994 r., Dz. U. 06.90.631 z późn. zm.).

Oceń artykuł

Poprzedni artykułTerminy obowiązywania poszczególnych zapisów rozporządzenia 561/2006 WE
Następny artykułKomentarz do wytycznej nr 1 KE 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj