Autor publikacji: Dr Mariusz Miąsko Prezes Kancelarii Prawnej Viggen sp.j.
Poniższe opracowanie może mieć szczególne znaczenie dla kierowców, na których od 29 listopada 2008 roku za przekroczenia norm wynikających z rozporządzenia 561/2006/WE organ kontrolujący może nałożyć mandat. Przewoźnicy oraz kierowcy skarżą się, że organy kontrolne nakładają w trakcie kontroli na drodze kary za drobne przekroczenia norm czasu prowadzenia pojazdów, odpoczynków i przerw, a tymczasem kierowcy nie mają żadnego wpływu na powstanie wielu z tych przekroczeń. Należy sobie, więc odpowiedzieć na pytanie: czy kierowca i przewoźnik jest bezbronny w takiej sytuacji?
Wręcz przeciwnie. Jeszcze nigdy przewoźnicy i kierowcy nie mieli w swoim “arsenale przepisów” tak liberalnego ustawodawstwa zwalniającego z odpowiedzialności za przekroczenia norm jak obecnie! Wszelkie narzekania kierowców i przewoźników na nieżyciowe i zbyt restrykcyjne prawo w tym zakresie są całkowicie nieuzasadnione i świadczą o braku należytej znajomości przepisów. Ustawodawca przewidział (co najmniej) cztery przepisy zwalniające kierowcę i przewoźnika z kary:
po pierwsze jest to art 12/561/2006/WE,
po drugie art 92b ustawy o transporcie drogowym,
po trzecie art 9 umowy AETR,
po czwarte art 93c ustawy o transporcie drogowym.
Warto pamiętać, że wystarczy, aby kierowca oraz przedsiębiorca znał te 4 przepisy i umiejętnie je stosował, a organ kontrolny będzie mógł w bardzo ograniczonym zakresie nakładać kary na kierowcę oraz przewoźnika. W ramach niniejszej publikacji postaram się nauczyć kierowców oraz właściciela i firm transportowych jak umiejętnie oraz lege artis unikać odpowiedzialności za przekroczenia powołując się na art 12 rozporządzenia 561/2006/WE.
Po pierwsze: należy pamiętać, że art 12 rozporządzenia 561 z 2006 roku znajduje zastosowanie wyłącznie do transportu wykonywanego na terenie całej UE oraz EOG. Kierowcy wykonujący przewozy poza terytorium Unii Europejskiej muszą powołać się odmienny przepis.
Po drugie: kierowca musi wiedzieć, że art.12/561/2006/WE zwalnia z wyłącznie z odpowiedzialności w przypadku: • skrócenia minimalnego okresu przerw, • skrócenia minimalnego okresu odpoczynków oraz • wydłużenia maksymalnego okresu prowadzenia pojazdu. Kierowcy oraz przewoźnicy, a szczególnie pracownicy spedycji oraz ekspedytury muszą także wiedzieć z czego ten przepis nie zwalnia. Otóż wbrew przekonaniu niektórych kierowców nie zwalnia on z kar nakładanych za nieprawidłowości w dokumentach czyli nie zwalnia z nieprawidłowo wypełnionych wykresówek, źle zalogowanych kart kierowcy w tachografach cyfrowych oraz źle wypełnionych zaświadczeń i świadectw działalności itp.
Po trzecie: kierowca musi dokładnie wiedzieć w jaki sposób musi się zachować, aby powołanie się na art.12 561/2006/WE było skuteczne? Należy pamiętać, że kierowca musi koniecznie dopełnić ściśle określonej procedury: 1) kierowca musi dokonać na rewersie wykresówki lub wydruku z tachografu cyfrowego odręcznego zapisu o treści z której wynika, że: a) naruszenie powstało w celu dotarcia do odpowiedniego miejsca postoju, b) naruszenie powstało dla zabezpieczenia mienia, pojazdu lub osób, c) naruszenie powstało z przyczyny…np.: korka drogowego, lub złych warunków drogowych, lub braku miejsca na parkingu. Kierowca zawsze musi podać przyczynę powstania naruszenia! Bardzo ważne, że wszystkie te informacje kierowca musi wpisać jednocześnie jeśli chce uniknąć kary. Zachodzi jednak praktyczne pytanie: jakie miejsce postoju można uznać za “odpowiednie” oraz kto decyduje jakie miejsce jest “odpowiednie”? Z przepisu jasno wynika że to kierowca decyduje o tym które jego zdaniem miejsce postoju jest odpowiednie. Przykładowo: − W przewozie rzeczy nie ma zapewne bardziej odpowiedniego miejsca postoju niż miejsce docelowe załadunku i rozładunku towaru lub miejsce, w którym znajduje się baza firmy. − W przewozach autokarowych okazjonalnych osób zapewne nie ma bardziej odpowiedniego miejsca postoju niż miejscowość, w której znajduje się hotel do którego dowozimy klientów. − Na liniach regularnych powyżej 50 km w przewozach osób nie ma bardziej odpowiedniego miejsca niże miejsce poszczególnych przystanków. Nasuwa się, więc kolejne praktyczne pytanie: Czy n a j b l i ż s z y parking ZAWSZE będzie “odpowiednim miejscem postoju” Otóż nie koniecznie. Odpowiednim miejscem postoju wcale nie musi być najbliższy parking ponieważ zdaniem kierowcy nie musi on spełniać szeregu warunków (np.: może nie być wystarczająco bezpieczny), a to kierowca decyduje czy jego zdaniem miejsce jest “odpowiednie” do odpoczynku.
Po czwarte: W praktyce kierowcy często w trakcie kontroli na drodze spotykają się z tezą niektórych przedstawicieli organów kontrolnych, że na art. 12 kierowca może się powołać “WYJĄTKOWO”?. Zachodzi więc kolejne uzasadnione pytanie: Czy art. 12/561/2006/WE faktycznie można stosować wyłącznie w sytuacjach wyjątkowych? Należy tu zaznaczyć, że organy kontrolne wydając decyzje administracyjne wielokrotnie zajmowały stanowisko, że art. 12/561/2006 roku jest przepisem do stosowania w sytuacjach wyjątkowych. Moim zdaniem nic bardziej mylnego dlaczego? Ponieważ organy kontrolne analizując ten przepis muszą w pierwszej kolejności oprzeć się na wykładni literalnej. czyli muszą oprzeć się tylko na “suchej” treści przepisu i nie mogą pozwolić sobie na żądną nadinterpretację. Tymczasem ustawodawca w art. 12/561/2006/WE wcale nie napisał, że przepis ten można stosować wyłącznie w drodze wyjątku. Jest to jawna nadinterpretacja organów kontrolnych na niekorzyść przewoźników i kierowców. Nie istnieje zapis zakazujący stosowania art. 12 codziennie. Zachodzi więc kolejne uzasadnione pytanie: Ile razy w tygodniu można powołać się na art 12/561/2006/WE? Należy pamiętać, że art 12/561/2006/WE nie tylko nie określił ile razy w tygodniu można przekroczyć obowiązujące normy, ale także nie określił jak długo może trwać takie przekroczenie.
Przykładowo: Gdy kierowca prowadził pojazd np.: o 2 godziny za długo to ewentualny zarzut organu kontrolnego, że nie można w takim przypadku powołać się na art 12/561/2006/WE jest nieprawdziwy, bo nie wynika z wykładni literalnej tego przepisu. Zalecam jednak kierowcom w tym miejscu zastosowanie umiaru, który przydatny jest we wszystkich obszarach życia. Trudno bowiem spodziewać się, że organ kontrolny uzna powołanie się przez kierowcę na art. 12/561/2006/WE jeśli kierowca przykładowo wydłuży okres prowadzenia np.: o 100%. Dlaczego? Ponieważ podstawowym warunkiem powołania się na art. 12 przedmiotowego Rozporządzenia jest “nie zagrażanie bezpieczeństwu w ruchu drogowym”, a trudno uznać że kierowca, który prowadził pojazd o 4 godziny za długo jest wypoczęty i nie zagraża bezpieczeństwu.
Po piąte: Należy teraz wyjaśnić w którym momencie przewoźnik musi powołać się na art. 12 ? Czy ma to zrobić na drodze w trakcie jazdy czy po powrocie np.: do bazy firmy? Otóż, art. 12 mówi, że kierowca dokonuje takiego zapisu najpóźniej po dotarciu do miejsca “pozwalającego na postój”. Ja osobiście rozumiem ten zapis w ten sposób, że kierowca powinien powołać się na art. 12 najszybciej jak się da, ponieważ ustawodawca użył odmiennych określeń i w jednym miejscu mówi o “odpowiednim” miejscu postoju, a w drugim miejscu mówi o “miejscu pozwalającym na postój”. Określenia te nie są tożsame i należy założyć, że ustawodawca świadomie je rozróżnił. Moim zdaniem kierowca widząc, że okres prowadzenia pojazdu ulegnie wydłużeniu powinien zatrzymać się jak najszybciej na dowolnym miejscu pozwalającym nawet na chwilowy postój i opisać rewers dokumentu w sposób, który został powyżej opisany.
Po szóste: Należy zauważyć, że kierowcy wykonują transport także poza granicami kraju, a opisu dokonują w języku polskim. Jak więc w praktyce mają wytłumaczyć organowi kontrolnemu jaką treść nosi zapis na rewersie wykresówki? W celu uniknięcia kłopotów z komunikacją zalecamy kierowcom, aby nad tekstem, o którym mówiliśmy powyżej znajdował się następujący zapis: art. 12/561/2006/WE. Będzie to znak rozpoznawalny dla każdego kontrolera w Europie. Źródłem art. 12 jest Rozporządzenie 561/2006/WE czyli PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY i zgodnie z zasadą supremacji prawa Wspólnotowego nad krajowym będzie ono miło zastosowanie bez względu na wewnętrzne uregulowania dowolnego kraju członkowskiego. Jasno określił to art. 249 Traktatu Europejskiego.
Podsumowując przedmiotowe zagadnienie proszę pamiętać, że jeśli kierowca nie powoła się na art. 12 i nie umieści natychmiast stosownego opisu to po nałożeniu kary lub po kontroli nie będzie już mógł skorzystać z dobrodziejstwa tego przepisu. Przepis będzie skuteczny tylko pod warunkiem, że kierowca powoła się na niego zanim zostanie zatrzymany do kontroli.
Niniejszy dokument podlega ochronie prawnej na mocy ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (ustawa z dnia 4 lutego 1994 r., Dz. U. 06.90.631 z późn. zm.).